Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagrania z czarnych skrzynek po katastrofie w Smoleńsku: pasażerowie wiedzieli, że umrą.

opr. online/ gazeta.pl/ dziennik.pl
Prokuratorzy odtworzyli nagrania zarejestrowane na czarnych skrzynkach prezydenckiego Tupolewa.
Prokuratorzy odtworzyli nagrania zarejestrowane na czarnych skrzynkach prezydenckiego Tupolewa. Fot. Archiwum
Prokuratorzy odtworzyli nagrania zarejestrowane na czarnych skrzynkach Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku

Krzyki przerażenia, bólu i paniki wśród pasażerów - to usłyszeli prokuratorzy, odsłuchujący nagrania zarejestrowane przez tzw. czarne skrzynki prezydenckiego TU-154M - podaje "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na jednego z wojskowych śledczych.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", urządzenie rejestrujące rozmowy w kabinie pilotów nagrało także dźwięki z pomieszczeń pasażerskich. Za kokpitem znajdowało się pomieszczenie stewardess, a za nim trzy saloniki. W pierwszym z nich podróżowała para prezydencka Maria i Lech Kaczyńscy, a w dwóch kolejnych m.in. prezydent Ryszard Kaczorowski, wojskowi dowódcy i ministrowie.

Krzyki pasażerów prezydenckiego samolotu są ważnym dowodem w śledztwie. Pozwalają bowiem na określenie momentu, w którym wszyscy zorientowali się, że katastrofy nie da się uniknąć.

Zsynchronizowanie danych ze wszystkich urządzeń, pozwala na dokładne wyliczenie moment upadku samolotu. Dzięki zapisowi czarnej skrzynki można umiejscowić w czasie wszystkie wcześniejsze zdarzenia, które doprowadziły do katastrofy prezydenckiego TU-154M.

- W kilkudziesięciu ostatnich sekundach nagrania rejestrator z kokpitu nagrał rosnący szmer z przedziałów pasażerskich. Aż w końcu usłyszeliśmy nieludzki krzyk przerażenia i bólu, zrelacjonował "DGP" jeden z wojskowych prokuratorów.

Katastrofa w Smoleńsku. Makabryczne nagrania na czarnych skrzynkach, pasażerowie wiedzieli, że umrą - gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza