Najczęstszą zmorą turystów jest biegunka

Czy wykupione w Polsce ubezpieczenie zdrowotne zawsze obowiązuje za granicą?

- W tym, jakie ubezpieczenie będzie potrzebne podczas pobytu w innym kraju, powinny orientować się biura podróży, które wycieczkę organizują. Trzeba jednak pamiętać, że nie każde ubezpieczenia zdrowotne kupowane w naszych firmach ubezpieczeniowych funkcjonują w każdym miejscu za granicą. Nie wszędzie można je realizować. Na to trzeba zwrócić uwagę przy kupowaniu wycieczki. Niektóre państwa rządzą się bowiem swoimi prawami i tak na przykład na Sri Lance ubezpieczenie zdrowotne trzeba wykupić na miejscu. Jeśli podróżni przed wyjazdem skontaktują się ze specjalistami z poradni medycyny podróży, takie informacje zdobędą. Trzeba jednak wystarczająco wcześnie się do nas zgłosić.

Jak wcześnie, żeby móc też odpowiednio się zaszczepić?

- Najlepiej zgłosić się na miesiąc, a nawet dwa przed wyjazdem. Jeśli turysta z takim wyprzedzeniem poinformuje nas o kierunku swojej podróży, wówczas jesteśmy w stanie zebrać aktualne informacje o zasadach obowiązujących w danym kraju czy niebezpieczeństwach zdrowotnych, jakie mogą się w nim przytrafić. Szczególnie do takich dalekich podróży powinni się przygotować turyści, którzy zamierzają zwiedzać dany kraj samodzielnie. Jeśli wybierają się na przykład do Ameryki Południowej, na Karaiby, Dominikanę czy Kubę, muszą wiedzieć, że tam plaże przy hotelach są czyste, ale już te poza obszarami należącymi do hoteli - nie. I na tych nieoczyszczonych, dzikich plażach nie można chodzić boso, ponieważ znajdują się na nich pasożyty, które dostają się do naszego organizmu przez skórę.

Na co najczęściej polscy turyści chorują na takich zagranicznych wycieczkach?

- Dużo osób choruje na choroby przenoszone przez komary, ale najczęściej turyści skarżą się na zatrucia pokarmowe, czyli tzw. słynną biegunkę podróżnych.

Jak się przed nią uchronić?

- Żadne szczepienie nas przed taką biegunką nie uchroni. Możemy jej uniknąć poprzez odpowiednie postępowanie. Na wycieczce zagranicznej nie wolno nigdy pić wody z kranu, dozwolona jest jedynie woda butelkowa. Nie jedzmy też owoców na straganach czy targach, bo przecież te owoce są myte właśnie wodą z kranu. Jeśli kupimy owoce i chcemy je zjeść, umyjmy je przegotowaną wodą. Niewiele osób pamięta też o tym, aby nie pić drinków z lodem. Lód to przecież zamrożona woda. O ile w hotelach zwykle zamraża się wodę przegotowaną lub z butelki, o tyle w barze przy plaży czy w centrum miasta nie zawsze. Nie zapominajmy też o częstym myciu rąk.

Czego jeszcze, oprócz takich ciekawostek, dowiemy się w poradni medycyny podróży?

- Dowiemy się, jakie szczepienia obowiązują w kraju, do którego się wybieramy, jak mamy się zabezpieczyć przed zdrowotnymi niebezpieczeństwami, jaka jest sytuacja zdrowotna w regionie planowanej wycieczki. Zdobędziemy też informacje o profilaktyce przeciwmalarycznej, przeciwzakrzepowej czy wytycznych dotyczących bezpiecznego zachowania i zapobiegania chorobom zakaźnym w tropiku. Podpowiemy też, jak odpowiednio przygotować przed wyjazdem apteczkę.

Co zatem powinno się znaleźć w apteczce każdego podróżnika?

- Odpowiednie wyposażenie apteczki podróżnej najlepiej omówić i zmodyfikować indywidualnie podczas wizyty w poradni medycyny podróży. Wszystko zależy bowiem od aktualnego stanu zdrowia turysty, jego chorób przewlekłych, przyjmowanych leków i dolegliwości. Trzeba pamiętać, aby część leków spakować do bagażu podręcznego. W każ-dej apteczce powinny się znaleźć leki przeciw biegunce, leki przeciwhistaminowe, czyli przeciw uczuleniu, a także tabletki do ssania na ból gardła, bo przy dużej zmianie temperatur wiele osób skarży się na ból gardła. Nie można zapomnieć o lekach przeciwmalarycznych. Tu trzeba wiedzieć, że nie ma szczepionki przeciw malarii. W przypadku tej choroby możemy działać tylko profilaktycznie, przyjmując leki zapobiegawczo. Schemat ich przyjmowania jest jednak dość niestandardowy, bo przyjmuje się je na kilka dni przed wyjazdem, w jego trakcie i tydzień po powrocie. W apteczce turysty, który udaje się w tropiki, nie może też zabraknąć kremów z wysokim filtrem UVA i UVB oraz środków na poparzoną skórę. Zainwestujmy także w plastry antyalergiczne. Te zwykłe, dostępne w naszym kraju, w tropikach mogą uczulać. Pamiętajmy oczywiście o środkach odstraszających komary i antybiotykach.

Specjaliści z poradni medycyny podróży przepisują antybiotyk na receptę?

- Nie, robi to nasz lekarz rodzinny, ale specjalista z poradni medycyny podróży może wypisać informację dla lekarza rodzinnego z zaleceniem przepisania danego leku na receptę.

Są szczepionki, które można wykonać przed podróżą na tydzień przed wyjazdem?

- Są, ale efekt ich działania jest dużo słabszy, bo cykl produkcji przeciwciał nie jest błyskawiczny. Żeby szczyt odporności wypadł w trakcie naszego pobytu za granicą, konieczne jest wykonanie szczepień odpowiednio wcześnie. Wszystkie potrzebne szczepienia można wykonać w poradni medycyny podróży. Do tych najczęściej wykonywanych należy szczepienie przeciw żółtej febrze. Muszą je mieć wykonane wszyscy marynarze czy żeglarze. Do innych często wykonywanych szczepień należą m.in. te przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A oraz B, durowi brzusznemu, cholerze, błonicy, tężcowi czy krztuścowi.

Ile zapłacimy za pakiet wszystkich niezbędnych szczepień?

- Wszystko zależy od tego, w jaki rejon świata się wybieramy i jakie szczepienia mieliśmy już wykonane w przeszłości, bo niektórzy turyści mieli już wcześniej wykonywane pewne szczepienia. Średnio za pakiet podstawowych szczepień przed wyjazdem w tropiki zapłacimy około 500 zł. Niektórym może się wydawać, że to dużo, ale przecież to jest niezbędna ochrona naszego organizmu. Nasze życie i zdrowie są bezcenne.