O stanie dróg 212 z Lęborka w kierunku Bytowa i 214 w stronę Sierakowic pisaliśmy kilka razy. Mimo to wciąż dzwonią do nas zdenerwowani kierowcy i narzekają na dziury. Zapewnienia drogowców, że robią wszystko, co w ich mocy, by polepszyć stan dróg, ich nie przekonują. Nasze forum internetowe gp24.pl wrze.
W końcu w poniedziałek na pierwszej z nich pojawili się drogowcy. Teraz prace trwają w okolicach Rybek. Drogowcy przekonują, że robią wszystko, co w ich mocy, by doprowadzić drogę do porządku, ale to potrwa, bo nie mogą być wszędzie jednocześnie.
- Dopiero teraz możemy wziąć się porządnie do pracy - mówi Włodzimierz Kubiak, zastępca dyrektora w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. - Drogi naprawiam w miarę posiadanych środków i warunków pogodowych. Przez ostanie dwa miesiące w nocy temperatura była minusowa, w dzień było cieplej i to spowodowało katastrofalne warunki na drogach.
To jednak nie cieszy kierowców.
- Ta nawierzchnia cała nadaje się do wymiany - mówi pan Krzysztof, kierowca z Czarnej Dąbrówki. - To co, że dziś czymś zaleją dziurę, jak jutro znów powstanie. Moim zdaniem to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Poza tym prace się ślimaczą. Dziś kierowcy są w Rybkach, to kiedy dojdą do lasu za Cewicami, gdzie asfalt jest prawie zupełnie zryty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?