Nareszcie wakacje! Zakończenie roku szkolnego. Bez uścisków i czułych pożegnań

W Szkole Podstawowej nr 10 w Słupsku skromne uroczystości odbywały się już od godziny 8.
- Klasy ósme miały wyznaczone godziny. Uczniowie wchodzili jednym wejściem, a wychodzili drugim. Apel odbył się tradycyjnie na dużym holu szkolnym, ale bez tak uroczystej oprawy, jak co roku - mówił Bogdan Leszczuk, dyrektor SP 10 w Słupsku.

Uczniowie siedzieli pojedynczo w ławkach oddalonych od siebie o półtora metra. Wręczono im świadectwa, wyróżnionym uczniom dyplomy i nagrody. Uczniowie dziękowali swoim wychowawcom, wręczając kwiaty. Nie było uścisków i czułych pożegnań, choć to ich ostatni rok w tej szkole. Niestety, w uroczystościach nie mogli wziąć udziału rodzice.

Podobnie uroczystości wyglądały w innych szkołach. Uczniowie spotykali się w wąskim gronie kolegów z klasy na boiskach szkolnych lub w aulach, jedynie w obecności wychowawcy i dyrektora szkoły, którzy wręczali świadectwa i nagrody.

Skromne uroczystości zorganizowano m.in. w szkołach w gminie Potęgowo.
- Wczoraj i dzisiaj odbywają się symboliczne apele związane z zakończeniem roku szkolnego. Apele odbywają się w małych grupach we wszystkich naszych placówkach. Brakuje dużych, podniosłych uroczystości. Razem z dyrektorami zdecydowaliśmy, że jednak tylko w sposób symboliczny podkreślimy zakończenie tego roku szkolnego - mówi Dawid Litwin, wójt gminy Potęgowo. - Wczoraj z przyjemnością uczestniczyłem w zakończeniu roku szkolnego w Skórowie, Potęgowie i Łupawie. Zaskoczyły mnie smutne miny naszych uczniów. Nie były takie jak zawsze na koniec roku szkolnego - uśmiechnięte od ucha do ucha, tylko wręcz odwrotnie. Uważam, że była to oznaka tego, że uczniowie też są całą tą sytuacją zmęczeni, dlatego wakacje się przydadzą.
Ten rok szkolny, był inny niż w latach poprzednich.

- Od połowy marca została wprowadzona nauka zdalna. Początkowo nikt nie wiedział na jaki okres i ile potrwa. Ta sytuacja zaskoczyła każdego. Zaskoczyła dzieci, nauczycieli i dyrektorów. Nauczyciele szybko musieli przestawić się na tryb nauki zdalnej, rodzice często, długimi popołudniami i wieczorami, aby zrealizować podstawę programową, nauczali swojej dzieci - mówi wójt gminy Potęgowo. - Jako gmina dostarczyliśmy 112 laptopów do dzieci, które nie miały sprzętu komputerowego do odbywania nauki zdalnej. Dzisiaj to już historia. Ale ta końcówka roku szkolnego na długo zapisze się w kartach historii polskiej edukacji.

Dyrektorzy wszystkim uczniom życzyli radosnych i bezpiecznych wakacji.
- Odpoczywajcie w pełnym słońcu i przy ładnej pogodzie, nabierajcie sił i „ładujcie akumulatory”, z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Wyrażam głęboką nadzieję na to, że od września wszystko wróci do normalności - takie słowa dało się słyszeć w każdej szkole.