Inny z naszych czytelników również dostał taką fakturę. - Zdziwiłem się bardzo, bo nie jestem ani nigdy nie byłem klientem Orange - opowiada. - Od razu pomyślałem, że to jakieś oszustwo.
Biuro prasowe Orange przyznaje, że od kilku dni klienci skarżą się na niebezpieczne „fałszywki”: - Fałszywe faktury zawierają załącznik zarażony złośliwym oprogramowaniem, aktualnie analizowanym przez naszych ekspertów. Maile od cyberprzestępców trafiają do losowo wybranych polskich internautów, nie tylko klientów. Przypominamy, że faktury od Orange Polska zawierają Strefę Bezpieczeństwa, w której znajduje się Wasze imię i nazwisko oraz numer klienta.
- Złośliwe maile, które do nas trafiły, były sygnowane następującymi numerami klienta: 1.18733482 i 1.17703897 Możliwość pobrania załączonego do nich złośliwego oprogramowania jest oczywiście zablokowana dla klientów usług Orange Polska. Od pewnego czasu nasze maile z fakturami wysyłane są z domeny @pl.orange.com, zabezpieczonej sygnaturą DKIM. Wtedy, nawet jeśli przestępca podszyje się pod prawidłowy adres, dostawca dobrze skonfigurowanej usługi pocztowej odrzuci taką wiadomość ze względu na niezgodność sygnatury. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości porównajcie numer klienta z jedną z poprzednich faktur. Jeśli nie macie pewności, nie otwierajcie załącznika. Przypominamy, że aktualne faktury znajdziecie również po zalogowaniu się na www.orange.pl oraz w aplikacji Mój Orange- informuje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?