W zupełnie innej sytuacji możemy się znaleźć, gdy nie będziemy systematycznie płacili czynszu. Wówczas będziemy narażeni na wypowiedzenie umowy najmu z terminem wypowiedzenia do trzech miesięcy.
To może oznaczać, że bardzo szybko stracimy dach nad głową, a cała rodzina znajdzie się w trudnej sytuacji.
- Rzecz w tym, że obecne przepisy pozwalają na wykonanie eksmisji do lokali tymczasowych bądź schronisk dla bezdomnych. Nie zawsze mamy gwarancję otrzymania lokalu zastępczego - mówi Aleksandra Podsiadły, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku.
Ponadto gdy nie będziemy płacili czynszu, to narazimy się na konflikty międzysąsiedzkie, gdyż nasze zadłużenie realnie wpływa na pogorszenie stanu techniczne- go lokali.
Jeszcze gorzej sytuacja może wyglądać we wspólnotach mieszkaniowych, gdy jeden z jej członków przestaje uiszczać opłaty. Wtedy wspólnota może doprowadzić do tego, że trafi on do sądu, który go przymusi do płacenia opłat. W skrajnych sytuacjach może nawet dojść do licytacji zadłużonego mieszkania.
Warto także pamiętać, że w momencie zalegania z zapłatą czynszu za mieszkanie najemca już po dwóch miesiącach zadłużania się zaczyna mieć kłopot z uzyskaniem przyznanego mu przez gminę dodatku mieszkaniowego.
- Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tej zależności. W efekcie tracą czasem duże pieniądze, które wielu rodzinom pozwalają związać koniec z końcem albo są znaczącym zastrzykiem finansowym pozwalającym zaoszczędzić na inne wydatki - podpowiada Aleksandra Podsiadły.
Z kolei osoby, które myślą o wykupie wynajmowanego od gminy mieszkania na własność, muszą pamiętać, że nie da się tego zrobić, jeśli mieszkanie jest zadłużone. W takiej sytuacji gmina nie podejmie rozmów na ten temat.
W sytuacji zadłużenia czynszowego możemy również przestać marzyć o zamianie mieszkania na poprawę warunków bytowych, bo z tej możliwości korzystają jedynie solidni najemcy. Pilnują tego wszyscy administratorzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?