Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz ziemniak: król obiadu

Bogna Skarul [email protected]
Ziemniaki pieczone są tak smacznym daniem, że można je podawać nie tylko jako dodatek do mięs, ale i jako osobne danie. Najlepiej smakują z surówkami.
Ziemniaki pieczone są tak smacznym daniem, że można je podawać nie tylko jako dodatek do mięs, ale i jako osobne danie. Najlepiej smakują z surówkami. www.sxc.hu
Do Polski sprowadził je Jan III Sobieski. Są najbardziej wszechstronnie wykorzystywanym warzywem w polskiej kuchni. Mowa o ziemniakach.

Polacy już dawno pokochali ziemniaki. Najczęściej jedzą je na obiad razem z mięsem i innymi jarzynami. A najbardziej popularną potrawą polską jest kotlet schabowy z ziemniaczkami właśnie i suróweczką.
Gotujemy je na małym ogniu około pół godziny. Odcedzamy i podajemy na stół. Ale jak na obiad podać ziemniaki inaczej, aby zachwyciły rodzinę? To wcale nie jest trudne. Znam kilka sposo­bów.

Pieczone w łupinkach
To nad wyraz proste danie. Gdy kupujemy ziemniaki, staramy się wybierać jak najmniejsze okazy. Im mniejsze, tym smaczniejsze. W domu dokładnie je myjemy i kroimy na połówki. Wcześniej jednak trzeba przygotować blachę. Na jej dnie wylewamy ze trzy łyżki oliwy i specjalnym pędzelkiem do smarowania rozsmarowujemy ją po całej powierzchni.

Ziemniaki układamy na oliwie łupiną do dołu, aby powstała na blasze jedna warstwa. Posypujemy ją solą, pieprzem, polecam dodać tymianek, rozmaryn, bazylię i szałwię. Lekko skrapiamy oliwą. I do pieca.
Jeśli jedna warstwa na blaszce to za mało na posiłek, możemy położyć drugą, ale wcześniej musimy pamiętać o przyprawach na tej dolnej.

W piekarniku nagrzanym na 180 stopni Celsjusza pieczemy ziemniaki przez około 25 minut. Po czym dużą łyżką mieszkamy i jeszcze raz wstawiamy do piekarnika na kolejne 20 minut. Uwaga, ziemniaki muszą się piec dłużej, niż gotować. Co najmniej 40 minut (ale czas pieczenia zależy od gatunku).
W sprzedaży są gotowe mieszkanki przypraw do ziemniaków, które idealnie nadają się do przyprawienia.

Gotowane i pieczone Kartofelki gotujemy
w łupinkach, ale nie do momentu, aby były niemal rozsypujące się. Po ugotowaniu muszą być lekko twarde. Gdy ostygną, obieramy je z łupiny i obtaczamy w oliwie (można je położyć na blaszce
i polać oliwą). Wtedy też dodajemy przyprawy: oprócz soli i pieprzu dobrze dodać tymianek i szałwię. Tym, którzy lubią pikantne potrawy, polecam posypanie kartofelków pokrojoną papryczką chilli i kawałkami czosnku.

Całą blachę wstawiamy do piekarnika i obserwujemy, w którym momencie na ziemniakach pojawi się zarumieniona skórka. Jeśli kartofelki zaczynają być już tak lekko brązowe, możemy je poda­wać.

Ziemniaki pieczone w tłuszczu
Choć to stosunkowo niezdrowa potrawa, to niesamo­wicie smaczna. Do pieczenia ziemniaków wykorzystuje się bowiem tłuszcz pozostały po upieczeniu różnych mięs. Najsmaczniejsze są kartofelki pieczone w tłuszczu z kaczki. Ale uwaga, tak pieczonych ziemniaków dodatkowo nie przyprawiamy, bo w tłuszczu z mięsa na pewno jest już wystarczająca ilość soli i innych przypraw.

Co jest w ziemniaku
Ziemniaki dostarczają nam sporo minerałów i witamin. Ponadto są lekkostrawne, a zawarte w nich związki są łatwo przyswajalne. Zawierają więcej witaminy C niż jabłko i dynia. W ziemniakach są też witaminy A, B1, B2, B3, B6 i PP. Jest ich niewiele, ale że ziemniaki jadamy dosyć często, to są ich ważnym źródłem. Bulwy ziemniaka zawierają błonnik, który ułatwia trawienie, pomaga w walce z nadwagą i obniża
poziom cholesterolu. Prawie nie zawierają tłuszczu i dostarczają mało kalorii - 77 kcal w 100 g.

Do tego mają właściwości zasadotwórcze, dzięki czemu równoważą kwasotwórcze oddziaływanie na organizm mięsa, z którym je zwykle podajemy. Ziemniaki mają sporo potasu obniżającego ciśnienie krwi oraz magnez, który jest budulcem zębów i kości, poprawia przemianę materii, łagodzi stany zmęczenia i stres. Mają też nieco wapnia, żelaza i fosforu. Ciekawostką jest, że stare ziemniaki są bardziej kaloryczne, niż młode, ale mają mniej witaminy C. Za to zawierają więcej potasu i fosforu, witamin B1 i B6.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza