Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Naukowcy szukają antidotum na rakotwórcze związki w organizmie

Supernowa
Czy doczekamy czasów, kiedy przed nowotworami będą nas broniły tabletki?

Farmakolog Thomas Kensler, profesor amerykańskiej uczelni Johns Hopkins University w Baltimore przewiduje, że pierwsza tabletka zapobiegająca chorobie nowotworowej powinna się pojawić w aptekach już za parę lat. Nawet jeśli jest on nadmiernym optymistą i takie leki zostaną opracowane później i tak będzie to wielkie osiągnięcie. Na początku będą to tabletki chroniące przed jednym lub najwyżej kilkoma rodzajami nowotworów. Z czasem powinny stawać się coraz bardziej uniwersalne. To jednak potrwa wiele dekad.

Kensler prowadzi badania nad związkiem chemicznym o nazwie oltipraz. Wcześniej stosowano go jako lek przeciwko chorobom pasożytniczym. Od niedawna jest testowany jako środek chroniący przed nowotworami złośliwymi. Marzeniem naukowca jest opracowanie tabletki, którą wystarczyłoby przyjąć raz w tygodniu. - Dzięki niej układ odpornościowy szybko rozpoznawałby i niszczył toksyczne substancje, których obecność sprzyja rozwojowi guzów nowotworowych - wyjaśnia badacz.

Jak wykazały eksperymenty na zwierzętach, pod wpływem oltiprazu tkanki zaczynają produkować większą ilość enzymu zwanego GST. Wiadomo o nim, że neutralizuje szkodliwe działanie niektórych związków rakotwórczych, m.in. benzenu. Dzięki lekowi organizm zyskuje cenny czas: może się pozbyć niebezpiecznych substancji zanim doprowadzą one do uszkodzenia DNA w zdrowych komórkach, zamieniając je w komórki nowotworowe. Testy laboratoryjne sugerują, że enzym GST może chronić przed wieloma postaciami raka.

Pierwsze badania kliniczne oltiprazu Kensler przeprowadził w Chinach. W Azji notuje się dużo przypadków raka wątroby. Jako jedną z przyczyn wymienia się trującą substancję zwaną aflatoksyną wytwarzaną przez pleśń, która atakuje ziarna ryżu i innych zbóż. W chińskich testach wzięło udział kilkadziesiąt osób. Po dwóch miesiącach podawania leku w moczu uczestników badań stwierdzono dwukrotnie wyższą ilość aflatoksyny, niż wcześniej. Najwyraźniej organizmy tych ludzi, wzmocnione lekiem, skuteczniej pozbywały się niebezpiecznej substancji. Dzięki oltiprazowi dostające się do organizmu związki rakotwórcze są przechwytywane przez enzym GST i wydalane na zewnątrz.

Trzeba pracować nie tylko nad lekami dla ludzi, którzy już zachorowali na nowotwór, ale również poszukiwać farmaceutyków, które nie dopuszczą do rozwoju choroby. Powinny one wzmacniać organizm tworząc w nim rodzaj chemicznej tarczy antyrakowej. To ułatwi zatrzymanie epidemii chorób nowotworowych - mówi Kensler.

Uczony podkreśla, że wiele można zrobić już teraz, nie zanim pojawi się tabletka. Przypomina, że substancje przeciwnowotworowe o działaniu podobnym do oltiprazu są obecne w niektórych roślinach, np. w brokułach i brukselce. - Na razie najlepszym sposobem postępowania jest spożywanie owoców i warzyw. Większość z nich ma działanie antyrakowe - zauważa badacz.

Z lekami jest jednak ten kłopot, że powinni je przyjmować w tylko ci, którzy ich potrzebują. A lek stosowany profilaktycznie to taki, który trafia do organizmu zanim jeszcze choroba się pojawiła. Teoretycznie powinien być więc przeznaczony dla osób z grup podwyższonego ryzyka. - Lecz i oni nie zgodzą się na regularne przyjmowanie środka, który ma silne skutki uboczne. Owoce i warzywa takich skutków nie powodują - zauważa uczony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza