Nawałnice i burze w całej Polsce. Strażacy interweniowali kilka razy

- Po nocnej ulewie wypompowywaliśmy wodę tylko z dwóch piwnic budynków mieszkalnych w Debrznie i Człuchowie - mówi dyżurny człuchowskiej straży pożarnej.

Zobacz także: We wtorek gwałtowne burze i dużo deszczu

Burze spowodowały też przerwy w dostawach prądu do gospodarstw w gminach Wicko i Przechlewo.
W samym Słupsku i okolicy też mocno popadało, jednak tutejsi strażacy nie byli wzywani do żadnej interwencji.

Na Pomorzu zagrzmiało i popadało. Jednak było w miarę spokojnie i bezpiecznie. Na utrudnienia mogą narzekać tylko mieszkańcy wsi Kopaniewo (gm. Wicko), gdzie doszło do uszkodzenia sieci elektrycznej.

Burze, jakie przeszły wieczorem nad powiatem lęborskim prawdopodobnie uszkodziły sieć elektryczną lub transformator w tej miejscowości. Jak poinformowano nas w zakładzie energetycznym w Lęborku, do awarii doszło nad ranem, ok. godz. 4.50. Usterka ma zostać naprawiona do godz. 12.

W poniedziałek wieczorem nad powiatem lęborskim przeszły silne burze. Nie spowodowały one jednak żadnych zniszczeń, obyło się również bez lokalnych podtopień czy zalań. Jedyną interwencję, jaką mieli strażacy, było usunięcie konara na ul. Chłopskiej w Lęborku. Część drzewa pękła i spadła na jezdnię.
Front atmosferyczny przesuwa się na wschód i raczej już nie będzie tak intensywnych opadów.

Zobacz także: Jak spędzać czas w Ustce kiedy pada deszcz (wideo)

- U nas przelotnie popada jeszcze do czwartkowego południa - mówi Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku. - Potem znów wrócą upały.

______________________________
ALARM!

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.