Optymistyczne nastawienie do funduszy akcji tonują tegoroczne stopy zwrotu. Średnio fundusze akcji (z pominięciem małych i średnich spółek) są jedynie na symbolicznym plusie. Równocześnie większa część podmiotów z tej grupy wypada gorzej niż rynek.
- Względem punktu odniesienia, za który przyjęliśmy w 90 procentach indeks WIG, a w 10 procentach rynek pieniężny, jedynie sześć funduszy wypadło lepiej. Pozostałe 29 przyniosło mniejsze zyski. Najsłabszy zarobił nieco ponad 10 procent - mówi Krzysztof Stępień, główny ekonomista Expander.
Ostatni będą pierwszymi
Zestawienie stóp zwrotu z okresu bessy, czyli od 6 lipca 2007 r. do 17 lutego tego roku, ze skalą zwyżek od 17 lutego do 22 kwietnia, wskazuje na wyraźną zależność - w ostatnich tygodniach najbardziej zyskiwały te podmioty, które wcześniej najmocniej traciły. Tym samym raczej można mówić o ograniczaniu strat przez posiadaczy jednostek udziałowych niż realnych zyskach.
Takie podejście uzasadnia fakt, że w lutym, czyli w momencie, kiedy nasz rynek kształtował dołek, saldo wpłat i wypłat z funduszy akcyjnych wyniosło zaledwie 14 mln zł. Tym samym grono tych, którzy weszli na rynek było niewielkie. Jednocześnie, z jednym wyjątkiem (Pioneer Akcji Polskich), w najmocniej idących w górę funduszach były zgromadzone niewielkie aktywa. I tak na przykład w przypadku najlepszego w ostatnich tygodniach - Allianz Akcji Plus, który zarobił ponad 50 procent - jest to zaledwie 0,14 procent wszystkich aktywów funduszy akcji.
Wyjątkiem od reguły, że najbardziej zyskiwały te fundusze, które najbardziej wcześniej traciły, jest Allianz Akcji. Od 17 lutego poszedł w górę o ponad 36 procent, a w trakcie bessy stracił niecałe 60 procent. W efekcie, licząc od rekordowych notowań warszawskiej giełdy z 7 lipca 2007 r., jest to najlepszy fundusz - notuje 45-proc. stratę. Fortis Akcji i Pioneer Akcji Polskich, które licząc od tegorocznego dołka są w piątce najlepszych, w trakcie zniżek były dwoma najgorszymi funduszami.
Równocześnie najsłabsze ostatnio fundusze należą do tych, które najbardziej udanie chroniły kapitał w czasie bessy. Ich gorsza postawa na tle konkurentów w ostatnich tygodniach nie zmieniła faktu, że w okresie od ustanowienia rekordu wszech czasów przez naszą giełdę wciąż są w grupie tych, które wypadają najlepiej.
Proces zachowań
O ile w trakcie bessy różnice w stopach zwrotu funduszy akcji nie były zbyt zauważalne (wszystkie traciły bardzo dużo), to ten rok przynosi wyraźną polaryzację notowań. W tym roku najlepszy wynik ma CU Nowych Spółek (aktywa tego funduszu odpowiadają za 0,03 proc. wszystkich aktywów funduszy akcji) i przekracza on 20 proc. Na drugim biegunie są fundusze AIG (Akcji i Akcji Plus), które tracą po około 5 proc..
Taki stan rzeczy jest skutkiem zarówno zróżnicowania stóp zwrotu w poszczególnych segmentach rynku (małe spółki z indeksu sWIG80 poszły w tym roku w górę o jedną piątą, podczas gdy największe firmy, głównie za sprawą banków, straciły kilka procent). Równocześnie dysproporcje w stopach zwrotu wynikają ze zmienności rynku. W pierwszych tygodniach tego roku nasza giełda mocno traciła, by potem w całości odrobić te straty. Zarządzający, którzy mieli "nosa" mogli dla klientów funduszy zarobić dodatkowe pieniądze.
Jakie wnioski?
- Ostatnia poprawa koniunktury to za mało, by mówić, że najgorsze dla rynku akcji minęło i warto odważniej inwestować. Jednocześnie można się spierać, jaka koniunktura giełdowa czeka nas w kolejnych miesiącach. Niepewność jest wciąż duża. Na podstawie tegorocznych stóp zwrotu można wskazać jednak na dodatkowy czynnik ryzyka - oprócz ogólnej kondycji rynku akcji nasze zyski mogą zależeć od składu portfela funduszu i wyczucia zarządzającego. Receptą na takie ryzyko jest podział pieniędzy na podmioty różnych TFI. W dalszym ciągu też, a może po ostatnich wzrostach nawet bardziej, liczy się to, by nie dokonywać jednorazowych wpłat, a systematycznie wchodzić na rynek - dodaje Krzysztof Stępień, główny ekonomista Expander.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?