Nie będzie już pralek i zmywarek z A+, A++ i A+++. Plusy robią nas w konia. Tak teraz sprawdzisz energooszczędność sprzętu

Dziś wielu klientów ma problem, żeby ocenić, ile energii zużywa sprzęt, który zamierzają kupić.

Oznaczenia A+,A++ nie są dla nich zrozumiałe. Przeważnie i tak wybiorą najtańszą pralkę czy lodówkę, ale myśląc, że są one energooszczędne. Nowa skala pozbawi plusów w nieskończoność.

Koniec z wysypem pralek z A + czy A ++

Nowy system przewiduje likwidację plusów i znakowanie produktów w skali od A do G, gdzie A oznacza najwyższą oszczędność, a G największe zużycie energii.

Polecamy także: Nie będzie pralek i zmywarek z A+, A++ i A+++

Nowa etykieta zacznie obowiązywać w 2021 roku, a konkretnie od 1 marca, a sklepy mają czas do 19 marca na przystosowanie się do nowych przepisów.

Polscy konsumenci mają niską świadomość oszczędzania. Większość ich sprzętu AGD to klasa A+. Jest też najtańszy, co tłumaczy, dlaczego cieszą się największą popularnością.

Ale niektórzy kupując mogą sądzić, że wybierają jeden z najbardziej wydajnych produktów na rynku, choć w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie.

- W nowym systemie A+ to będzie F czy nawet G - komentowała swego czasu w rozmowie z "Pomorską" Magdalena Skłodowska z portalu WysokieNapiecie.pl. - Zdaniem Komisji Europejskiej, część klientów nie jest w stanie odczytać znaczenia plusów, nie rozumieją skali i dlatego mogą być wprowadzani w błąd. Dlatego plusów w ogóle nie będzie. Nowe klasy ułatwią świadome kupowanie.

W ostatnich latach mieliśmy wysyp lodówek czy pralek z oznaczeniami A+, A++ czy A+++. Logiczne, że "plusów" nie można dodawać w nieskończoność. Stąd konieczna była zmiana w oznaczeniach, która nastąpiła w całej Unii Europejskiej od poniedziałku 1 marca.

Jak pisze portal businessinsider.com.pl, nowe etykiety sprzętów nadal będą dostarczać informacji o cechach związanych z energią, takich jak roczne zużycie prądu, wydajność cyklu prania, zużycie wody lub klasa emisji hałasu.

Przy oznaczeniach klasy energetycznej znikną jednak z nich "plusy", a w użyciu będą jedynie litery. I tak na nowych etykietach zamiast A+++ pojawi się symbol C, w miejsce A++ będzie litera D, zaś symbol A+ zastąpi litera E.

Urządzenia np. klasy A+++ trafią do klasy C lub D, zaś sprzęty z A+ do klasy G lub F. Kto więc kupi urządzenie C, D czy E, nadal będzie miał sprzęt przyjazny dla środowiska - pisze portal komputerswiat.pl. Co więcej, nie wszystkie kategorie dostaną urządzenia klasy A lub B. Pojawią się też kody QR, które po przeskanowaniu pozwolą na znalezienie parametrów danego produktu.

Zmiany w klasach oszczędności AGD. Co na to elektromarkety?

- Wymiana etykiet, zgodnie z obowiązującymi regulacjami ma nastąpić do 19 marca br. W naszej sieci ten proces już trwa i na pewno termin ten zostanie dochowany - odpowiedział "Pomorskiej" Michał Mystkowski, rzecznik prasowy Media Expert.

Wymiana sprzętu. Ile to da oszczędności?

- Jesteśmy przygotowani do wymiany etykiet, trwają prace w marketach mające na celu jak najszybsze oznaczenie sprzętu nowymi etykietami - mówi Wioletta Batóg, rzecznik MediaMarktSaturn Polska. Dodatkowo przygotowaliśmy materiały edukacyjne dla klientów, żeby mogli świadomie podejmować decyzje zakupowe. Dużą rolę będą pełnić również fachowi doradcy w sklepach, którzy wspierają konsumentów w tym zakresie.

Polecamy także: Jesteśmy w miarę rozsądni. To dlaczego na zakupach tracimy głowę i pieniądze?

- Nowe etykiety energetyczne obowiązują od początku marca. Przepisy pozostawiają sprzedawcom 14 dni roboczych na zastąpienie istniejących wcześniej oznaczeń w sklepach stacjonarnych i online nowymi. W naszym przypadku dotyczy to kilkudziesięciu tysięcy etykiet produktowych (m.in. lodówek i zamrażarek, zmywarek, pralek czy telewizorów), mimo to jesteśmy przygotowani na płynną wymianę i dostosowanie ich do regulacji. Oprócz wymiany etykiet, prowadzimy także akcję edukacyjną dla klientów – udostępniamy materiały informacyjne dotyczące zmian w oznaczeniach, pokazujemy różnice między dotychczasową skalą energetyczną a wprowadzoną w tym roku - dodał Sebastian Karwacki, kierownik działu handlowego RTV EURO AGD.

W polskich gospodarstwach domowych jest 13,4 mln lodówek zużywających rocznie 4,1 TWh energii elektrycznej. Wymiana 10-letnich i starszych lodówek na klasę A+++ dałaby oszczędność w skali kraju 1,17 TWh energii.