Jej zakres nie będzie jednak tak szeroki, jak jeszcze niedawno zakładano. Podczas projektowania do prostej inwestycji zaczęto dokładać elementy małej architektury: przystanki czy oświetlenie. Również lewoskręty. Na pierwszym odcinku obok zabudowań równolegle do asfaltowej drogi dla rowerów planowano ułożony chodnik. Dalej droga miała przez wiadukt nad istniejącą obwodnicą połączyć się z gminną drogą rowerową.
Władze miasta postulowały nawet przebudowę skrzyżowania ulicy Łady-Cybulskiego z Boh. Westerplatte. Również zamknięcie ulicy Sojki, co spotkało się z alergiczną reakcją po stronie mieszkańców. Ostatecznie z większości tych pomysłów zrezygnowano, kiedy wartość z zakładanego miliona złotych na tę inwestycję wzrosła trzykrotnie. Dziś budowana będzie tylko bitumiczna ścieżka rowerowa. Jej fragment biegnący przez wiadukt nad obwodnicą będzie jednak z kostki brukowej.
- Obecnie w ratuszu trwają prace, w jakim zakresie należałoby zwiększyć to zadanie - zapewnia Robert Linkiewicz, szef Wydziału Komunikacji UM Słupsk. - Żeby nie doszło do sytuacji, że na terenie miasta piesi muszą chodzić z latarkami, tak jak ma to teraz miejsce, kiedy poruszają się poboczem.
Wkrótce z pomysłami władz miasta co do budowy oświetlenia czy dodania zieleni w tym pasie zapoznać mają się miejscy radni.
To nie jedyny projekt rowerowy, nad którym pochylają się urzędnicy ratusza. Zarząd Infrastruktury Miejskiej planuje budowę ciągu pieszo-rowerowego przy ul. Braci Staniuków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?