Nie była to pierwsza interwencja czytelnika w tej sprawie.
- Kiedyś już do was dzwoniłem i zaraz potem zegar zaczął działać - mówi pan Janusz. - Teraz znowu się zepsuł. Coś pokazuje, ale trudno się zorientować co.
Nasz czytelnik twierdzi, że niedawno zegar był naprawiany.
- Grzebali przy nim jacyś ludzie i zegar zaczął działać. Ale niedługo po tym, jak zeszli z dachu, stanął i cały czas wskazywał jedną godzinę. Teraz się zaciął i już nic nie można z niego odczytać. A tam oprócz godziny można było też dowiedzieć się o dacie i temperaturze powietrza. Dla wielu turystów, ale też przechodniów, to były ciekawe informacje. Teraz widziałem, że ludzie przechodzili i się śmiali, że mamy w Słupsku zegar, który wskazuje nie wiadomo co.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z przedstawicielami zarządcy dworca.
- Niedawno zepsuła się tam płyta elektroniczna. Przyjechali specjaliści i ją wymienili. Po tym zegar chodził - mówi przedstawiciel zarządcy. - Widać, że kolejny raz doszło tam do awarii. Nie wiem jednak, co tym razem jest przyczyną usterki. To w miarę nowy zegar, więc wezwiemy do niego firmę, która kolejny raz naprawi go w ramach gwarancji.
Do tego czasu zegar zostanie wyłączony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?