- Prezydent Słupska Maciej Kobyliński po wznowieniu i przeprowadzeniu postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę akwaparku uchylił oba pozwolenia - pierwotne i zamienne - informuje Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej. - Ta decyzja uprawomocni się po 14 dniach od powiadomienia stron, między innymi właścicieli sąsiadujących z budową działek.
O uchyleniu pozwoleń na budowę zdecydował fakt, że projekt, w oparciu o które je wydano, zawiera nieoryginalne podpisy projektantów, a jeden z nich zmarł pół roku przed wydaniem pozwolenia zamiennego.
Z relacji prokuratora wynika, że pozwolenia na budowę zostały uchylone 2 sierpnia. W poniedziałek 6 sierpnia do prokuratury dotarło pismo z ratusza. To oznacza, że około 20 sierpnia akwapark zostanie bez pozwolenia na budowę. Jeśli do tego czasu nie zostanie wydane nowe.
- Prawo budowlane zabrania budowania bez pozwolenia. Roboty muszą zostać wstrzymane. Gdyby były kontynuowane, istniałoby uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i na budowę wszedłby prokurator. Skutkiem tego byłaby sprawa karna - dodaje Jacek Korycki.
Inwestor jednak spieszy już z nową dokumentacją. Henryk Jarosiewicz, dyrektor SOSiR-u, który w imieniu miasta prowadzi inwestycję, zapowiada, że w środę w administracji budowlanej zostanie złożony nowy projekt, w oparciu o który miasto będzie się starać o nowe pozwolenie na budowę.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?