Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie udało się wyjaśnić kradzieży zwłok z cmentarza w Lęborku

Zbigniew Marecki
Cmentarz w Lęborku.
Cmentarz w Lęborku. Archiwum
Prokuratura Rejonowa w Lęborku umorzyła postępowanie w tej sprawie , bo nie znalazła ani sprawców ani nie ustaliła motywów ich działania. Zanim to tego doszło, przesłuchano ponad trzydziestu świadków.

Podczas śledztwa badano kilka wątków: podejrzewano rabunek przedmiotów znajdujących się w grobie, działanie sekty , a nawet kradzież zwłok w celach eksperymentów paramedycznych. Niestety, działania prokuratury nie przyniosły żadnych rezultatów.

Sprawa wybuchła w wielkanocny poranek, gdy rozbity i otwarty nagrobek odkrył miejscowy proboszcz. Zaalarmowani policjanci przeszukali teren cmentarza oraz jego okolice. Do akcji zostanie włączony pies tropiący oraz grupa z Komendy Wojewódzkiej Policji z Gdańska. W grobowcu rodziny znajdowały się trzy trumny - rodziców i córki. Ostatni pochówek w tym grobie miał miejsce w 2012 roku. Nieoficjalnie mówi się , że po raz pierwszy grób został dewastowany już kilka lat temu.

Radio Gdańsk przypomina, że za znieważenie zwłok, prochów ludzkich lub miejsca pochówku grozi do dwóch lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza