Jedyny człowiek, który może ułaskawić dwóch brytyjskich bojowników, którym grozi wyrok śmierci, powiedział, że nie widzi do tego podstaw.
- Wykonamy egzekucję - zapowiada Denys Puszylin, lider tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Jego zdaniem to sprawiedliwa kara i jeśli do niego trafi prośba o łaskę, to nie widzi on podstaw do zmiany decyzji sądu, który skazał Aidena Aslina i Shauna Pinnera na karę śmierci.
W materiale pokazanym na kanale Zvezda, kontrolowanym przez resort obrony Rosji, Puszylin dodał: "Jeśli chodzi o możliwe wymiany, ułaskawienia i inne rzeczy, mam prawo ułaskawić tych ludzi zgodnie z naszym ustawodawstwem. Ale nie widzę żadnych podstaw, abym to zrobił"
Powiedział: "Ci najemnicy, dwóch Brytyjczyków, jeden Marokańczyk stanęli przed sądem, dostali prawników….
Ich przestępstwa można zaliczyć do ciężkich. Dość łatwo było przewidzieć… że powinni zostać skazani na karę śmierci. Moja osobista opinia jest taka, że jest to kara dla ludzi, którzy przybyli zabijać cywilów za pieniądze z innych krajów".