Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie widać końca festiwalu pękających rur w Słupsku. Kilka awarii w weekend

Fot. archiwum
Fot. archiwum
Słupskie Wodociągi mogą mówić o wyjątkowym pechu. Rury w naszym mieście pękają już nie każdego dnia, ale nawet kilka razy dziennie.

W czasie gdy służby techniczne nie zdążyły się jeszcze uporać z niedzielną awarią na ul. Westerplatte, kilka godzin później, już po północy kolejna rura pękła przy skrzyżowaniu ulic Przemysłowej i Pomorskiej.

Na tym jednak nie koniec. Dziś rano do kolejnej awarii doszło przy ul. Drzymały.

- Takiego nagromadzenia rożnych awarii w tak krótkim czasie nie pamiętają nawet najstarsi pracownicy - mówi Przemysław Lipski, rzecznik słupskich Wodociągów.

Według rzecznika powody ciągłego pękania rur w naszym mieście, które obserwujemy od ponad tygodnia są takie same jak przy pierwszych tego typu awariach.

- To głównie wina mrozów oraz złego stanu technicznego niektórych rur - wyjaśnia Lipski.

Wszystkie awarie, do jakich doszło w sieci wodociągowej podczas weekendu zostały już usunięte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza