Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wysłał karetki do chorej. Sąd uznał go winnym

Andrzej Gurba
Archiwum
Wojciech Z., były dyspozytor pogotowia ratunkowego w Bytowie został dzisiaj uznany przez sąd za winnego nieudzielenia pomocy.

Proces przed Sądem Rejonowym w Bytowie zakończył się tydzień temu. Dzisiaj była publikacja wyroku. Sąd umarzając warunkowo postępowanie na okres dwóch lat próby uznał winę Wojciecha Z., ale nie wymierzył mu kary.

Sąd dodatkowo orzekł 3 tysiące złotych nawiązki na rzecz Jana Brożka, męża 61-letniej Kazimiery Brożek, który zmarła w samochodzie podczas transportu do szpitala. Prokurator żądał dla Wojciecha Z. 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu i 7,5 tysiąca złotych zadośćuczynienia, a adwokat wnosił o uniewinnienie.

Do tragedii doszło w marcu 2011 roku. Wtedy Kazimiera Brożek, która chorowała na serce, źle poczuła się. Jej mąż wezwał pogotowie. W słuchawce usłyszał, że sam ma przywieźć żonę. Tak zrobił. Do szpitala miał 30 kilometrów.

Jego żona przestała oddychać kilka kilometrów przed szpitalem. Kiedy dojechał do szpitala, ratownicy podjęli reanimację. Niestety, nic to nie dało. Na zlecenie lecznicy przeprowadzono sekcję zwłok. Okazało się, że Kazimiera Brożek miała sepsę i to zakażenie organizmu stało się powodem jej śmierci.

38-letni Wojciech Z. został zwolniony ze Szpitala Powiatu Bytowskiego w czerwcu 2011 roku, po tym jak zatrzymano go w pracy pod wpływem alkoholu. Miał 1,5 promila w organizmie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza