Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zwlekać...

(mp)
Co zrobić, gdy już wiemy, że trudno będzie nam oddać kredyt? Najlepiej jak najszybciej iść do banku.

Statystyki mówią, że dziś banki mają problem ze zwrotem co piątego przyznanego kredytu. Powody, które nie pozwalają nam w terminowo wywiązywać się ze spłaty kredytu mogą być różne. Najczęściej jest to utrata pracy bądź znaczne zmniejszenie naszych zarobków. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, banki są skłonne zrozumieć naszą sytuację i starają się ułatwić klientowi dalszą spłatę kredytu. Jak więc powinniśmy postąpić, gdy już znajdziemy się w tarapatach finansowych?

Nie zwlekać...

- Trzeba jak najprędzej zgłosić się do banku i przedstawić swoją sytuację - poucza Halina Szymańska, zastępca dyrektora Pierwszego Oddziału PKO BP w Koszalinie. - Wymagamy przedstawienia dokumentów, poświadczających trudne położenie kredytobiorcy. Może to być na przykład zaświadczenie z urzędu pracy o pobieraniu zasiłku dla bezrobotnych.
Do zaświadczenia o naszej aktualnej sytuacji finansowej trzeba dołączyć podanie z prośbą o zmianę umowy kredytowej, czyli o tzw. restrukturyzację kredytu. Bank może nam pomóc na dwa sposoby: albo nam wydłuży okres spłaty kredytu (zmniejszy raty), albo zmniejszy nam odsetki.

... bo może być gorzej

W żadnym razie nie należy unikać kontaktu z bankiem, gdy tylko pojawią się problemy ze spłatą kredytu. - To najgorsze rozwiązanie - ostrzega Janusz Gromadzki, dyrektor ds. bankowości standardowej w Banku Pekao SA w Koszalinie. - Niektórzy tak robią, nie odpowiadają na wezwania i telefony, a to powoduje jeszcze większe problemy.
Pożyczone pieniądze stają się wtedy kredytem przeterminowanym. Warto wiedzieć, że taki kredyt jest już w wiele wyżej oprocentowany. W tej chwili jest to 28 procent rocznie, podczas gdy oprocentowanie zwykłych kredytów konsumpcyjnych (a więc tych, które zaciągamy najczęściej) waha się od 12 do 16 procent. - Jeżeli klient nadal nie spłaca kredytu, sprawa trafia do windykacji - uprzedza Gromadzki.
Bywa, ze wówczas sprawą kredytu zajmuje się już komornik, który do kwoty kredytu doliczy jeszcze koszty swojego postępowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza