Wyjec, ssak z rodziny naczelnych, który uciekł z ogrodu zoologicznego w Dolinie Charlotty w pierwszej połowie sierpnia niestety nie żyje.
Weterynarz podjął skuteczną próbę uśpienia zwierzęcia. Jednak po przetransportowaniu i wybudzeniu zwierzęcia po około dobie zwierzak zdechł. Przyczynę śmierci wyjca wyjaśni ostatecznie sekcja. Domniemania są różne. Jedną z wersji jest zatrucie się podczas ucieczki. Nie wiadomo bowiem czym małpa odżywiała podczas prawie trzytygodniowej eskapady.