To rezultat ustawy Bundestagu z sierpnia 2016 roku, na mocy której osoby cywilne, które ze względu na niemieckie obywatelstwo lub niemiecką narodowość w okresie od 1 września 1939 roku do 1 kwietnia 1956 roku wykonywały pracę przymusową na rzecz obcego państwa, mogły składać wnioski o rekompensaty do końca 2017 roku,.
Jak podaje „Angora”z 14 kwietnia, niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało 29 marca br., że rozpatrzyło już dwie trzecie z 46 tys. wniosków o wypłatę świadczenia. Według szefa MSW Horsta Seehofera aż 85 proc. z nich jest zasadne i te osoby otrzymają rekompensaty. Pozostałe 15 tys. wniosków ma być rozpatrzone do połowy 2020 roku.
Według korespondenta „Angory” o rekompensaty dla obywateli niemieckich zabiegał Niemiecki Związek Wypędzonych (BdV) już w latach 90. W 2011 roku Erika Steinbach żądała 5 tys. euro , ale wówczas reosrt twierdził, że nie ma takich pieniędzy w budżecie. Teraz - jak pisze „Angora” - niemieckie MSW zabezpieczyło 50 milionów euro na wypłatę świadczeń uprawnionych wnioskodawców.
BdV przypomniał, że pod koniec II wojny światowej Sowieci wysiedlili z okolic obecnie rumuńskiego miasta Satu Mare 5 tysięcy Szwabów, z Banatu 33 tysiące Szwabów, a z Siedmiogrodu - 30 tysięcy Saksończyków. Od 70 do 80 tysięcy Niemców po wojnie deportowano do ZSRR, gdzie pracowali w kopalniach węglowych. Do obozów pracy w ZSRR trafili także Niemcy z Jugosławii (27-30 tys. osób). Ok. 35 tys. Niemców z Węgier wywieziono do ZSRR, aby pracowali przy odbudowie zniszczeń.
Także w Polsce folksdojcze i ludzie z niemieckimi korzeniami musieli pracować przy odgruzowaniu zniszczonych miast , w rolnictwie i przemyśle. Niemcy szacują, że po 1945 roku z Polski do ZSRR deportowano 218 tys. Niemców jako „żywe reparacje”.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?