Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nietoperz w Markosie w Głobinie. Latający ssak trafił do weterynarza

Wojciech Frelichowski
Wojciech Frelichowski
Artur Oblizajek przekazuje kartonik z nietoperzem strażnikom Straży Gminnej Gminy Słupsk.
Artur Oblizajek przekazuje kartonik z nietoperzem strażnikom Straży Gminnej Gminy Słupsk. Markos
W piątek (26 listopada) w jednej z hal firmy Markos w podsłupskim Głobinie pracownicy zauważyli nietoperza, który nie mógł wydostać się z wnętrza obiektu. Zwierzaka udało się bezpiecznie schwytać i przetransportować do weterynarza.

Na ratunek zwierzęciu ruszył Artur Oblizajek, mistrz produkcji, prywatnie pasjonat zwierząt.

- Równolegle, kiedy on zaopiekował się zwierzęciem, ja skontaktowałem się z pracownikami Urzędu Gminy Słupsk, by powiadomić o znalezieniu zwierzęcia, które wymaga pomoc weterynarza, miał problem ze skrzydłem – poinformował nas Karol Kotusiewicz, specjalista ds. komunikacji wewnętrznej w firmie Markos.

Po kilkunastu minutach na terenie zakładu pojawiła się Straż Gminna, która odebrała zwierzę i przetransportowała je do weterynarza.

W Polsce żyje 26 gatunków nietoperzy, z czego 10 żyje w Parku Krajobrazowym Dolina Słupi, czyli także w najbliższym sąsiedztwie Słupska, a także w samym mieście. W Polsce wszystkie gatunki nietoperzy są pod ścisłą ochroną.

Nietoperze są zwierzętami nocnymi, a do tego cechuje je charakterystyczny wygląd. Być może dlatego zyskały niepochlebne opinie, całkowicie niesłuszne.
- To bardzo pożyteczne zwierzęta. Są naszymi naturalnymi sprzymierzeńcami w walce z uciążliwymi owadami, przede wszystkim z komarami – wyjaśnia Józef Wysiński, przyrodnik z Parku Krajobrazowego Dolina Słupi.

Od października do wiosny nietoperze są nieaktywne - hibernują. Wiąże się to z tym, że w chłodnej porze roku nie ma ich pokarmu, owadów.
- Na okres hibernacji nietoperze znajdują sobie odpowiednie miejsca do przezimowania. Są to np. piwnice pod budynkami, ziemianki, stare studnie, w naszym Parku także tunele w nasypie kolejowym, czy nieczynne hydrofornie – mówi Józef Wysiński.

Nietoperz z Markosu znalazł sobie jednak mało odpowiednie miejsce, bo zakład produkcyjny nie jest dobrym wyborem do hibernacji. Za to załoga firmy stanęła na wysokości zadania i pomogła latającemu ssakowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza