Nieudany koniec tygodnia dla Linette. Polka odpadła z deblowej rywalizacji w turnieju Wimbledon

Rywalki polsko-amerykańskiego duetu w pierwszej rundzie londyńskich zmagań nieoczekiwanie wyeliminowały rozstawioną z numerem jedenaście dwójkę: Chinkę Yifan Xu i Kazaszkę Annę Danilinę. Fakt ten sprawił, że należało się spodziewać, iż Brytyjki w niedzielę postawią trudne warunki Linette i Perze.

Pierwszy set potwierdzał ambicje Lumsden i Bains. Tenisistki z kraju-gospodarza imprezy wygrały pierwszą partię, świetnie radząc sobie we własnych gemach serwisowych i raz przełamując rywalki. Brytyjki co prawda nie ustrzegły się błędów, notowały podwójne błędy serwisowe, świetną grą przy siatce nie pozwalały jednak nie tylko na odrobienie strat, ale nawet na uzyskanie choćby jednego break pointa.

Druga partia nie była już w wykonaniu Lumsden i Bains tak pewna, jak pierwsza, nawet jednak gdy pojawiało się zagrożenie utraty serwisu (Polka i Amerykanka prowadziły 40-0 w szóstym gemie), natychmiast udanymi zagraniami wywołującymi brawa na trybunach, a także znakomitą zagrywką, zostawało ono zażegnywane. Z kolei Linette i Pera w podobnej sytuacji wybronić się nie potrafiły, a przełamanie przytrafiło się w najgorszym możliwym momencie - przy stanie 4:4. Chwilę później Brytyjki przypieczętowały zwycięstwo i awans do trzeciej rundy.

Linette była ostatnią Polką rywalizującą w turnieju deblowym. Wśród panów w grze podwójnej uczestniczy jeszcze Jan Zieliński. Z kolei w rywalizacji singlowej w niedzielę mecze czwartej rundy rozegrają Iga Świątek i Hubert Hurkacz.