W nocy z soboty na niedzielę zapalił się budynek warsztatowy przy ul. Przemysłowej w Słupsku. Nikt nie ucierpiał, ale spłonęły dwa pojazdy. Ogień stwarzał zagrożenie dla pobliskiej stacji paliw.
Zgłoszenie dyżurny słupskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej otrzymał o godzinie 3.40. Na miejsce pojechało 10 zastępów straży.
- Palił się budynek warsztatowy o powierzchni 500 mkw. - mówi mł. kapitan Piotr Basarab, oficer prasowy słupskiej PSP.
- Ogień strawił stojący w nim samochód osobowy, samochód ciężarowy i ładowarkę samojezdną. Istniało niebezpieczeństwo, że przeniesie się na pobliską stację paliw. Nikt w pożarze nie ucierpiał. Przyczyna jeszcze nie jest znana.