Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa karetka dla bytowskiego szpitala. I testy nowoczesnych noszy

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Nowa karetka dla bytowskiego szpitala. I testy nowoczesnych noszy.
Nowa karetka dla bytowskiego szpitala. I testy nowoczesnych noszy. Sylwia Lis
Nowa karetka trafiła do bytowskiego szpitala. Przekazanie było też okazją do zaprezentowania najnowszego sprzętu dostępnego na rynku medycznym. Mowa o super karetce - zwanej też małą izbą przyjęć oraz elektrycznych nosach, które pozwalaj na przewiezienie pacjenta bez użycia siły.

Dzisiaj (środa) na bytowskim rynku uroczyście przekazano nową karetkę dla szpitala. To samochód marki Mercedes-Benz Sprinter.

- Nowy nabytek został w całości sfinansowany ze środków funduszu przeciw COVID-19 przyznanym naszemu szpitalowi. Celem Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 jest finansowanie lub dofinansowanie realizacji zadań związanych z przeciwdziałaniem pandemii koronawirusa - mówi Ewa Czechowska, rzecznik prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego. - Karetka będzie stacjonować przy ul. Lęborskiej 13 w siedzibie jednostki w Bytowie, gdzie znajduje się zespół wyjazdowy karetek pogotowia, działający w ramach struktur Szpitala Powiatu Bytowskiego Sp. z o.o. Auto jest już zarejestrowane i w najbliższych dniach wyruszy na drogi powiatu bytowskiego, by pomagać chorym.

od 16 lat

Nowy pojazd wyposażony jest w krzesełko kardiologiczne i nowoczesne nosze transportowe. Koszt zakupu ambulansu to około pół miliona złotych.

- Dla naszych ratowników jest to bardzo duże wydarzenie - mówi Beata Hinc, prezes bytowskiego szpitala. - My się zawsze bardzo cieszymy, gdy trafia do nas nowy sprzęt. Ta karetka jest zakupiona z funduszy przeciwdziałania COVID-19. My potrafimy wykorzystać każdą złotówkę. Wykorzystujemy ją w ten sposób, żeby kupić coś co jest nam niezmiernie potrzebne.

Przekazanie było też okazją do zaprezentowania najnowszego sprzętu dostępnego na rynku medycznym. Mowa o super karetce - zwanej też małą izbą przyjęć oraz elektrycznych nosach, które pozwalaj na przewiezienie pacjenta bez użycia siły. Udźwig to aż 320 kilogramów.
- Mamy XXI wiek, my mamy do tej pory takie nosze, gdzie trzeba swój kręgosłup wysilać i podnosić - mówi prezes szpitala. - Myślę, że to czas zawalczyć o to, aby w każdej naszej karetce znalazły się takie nosze elektryczne. No i kontener karetka, który jest przyszłością. Jest taką małą izbą przyjęć. To gotowy gabinet zabiegowy.

- W dzisiejszych czasach nie jest prosto zarządzać szpitalnictwem - mówi Leszek Waszkiewicz, starosta bytowski. - Jak w każdym naszym życiu prywatnym bywają bywają gorsze dni i teraz szpital przeżywa taką mieszankę. Raz jest gorzej, raz lepiej. Dziś chcemy pochwalić się dobrymi rzeczami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza