Nowa książka. Twierdza Ustka. Bunkry i ciekawostki militarne

Określając rodzaj publikacji, autor używa odpowiedniego w tej sytuacji języka wojskowego: książka to przemarsz przez przeszłość militarną Ustki od najdawniejszych czasów aż do Zimnej Wojny XX wieku.

- Najodleglejsze dzieje, do których się odwołuję w tej książce to I wiek naszej ery i poczynania Gotów mieszkających na tych terenach, opisuję też Wojnę Trzydziestoletnią i działających tutaj piratów - zaznacza Marcin Barnowski, autor książki. Te wydarzenie to tylko wstęp do tego, co najważniejsze, czyli opis umocnień wojskowych znajdujących się w Ustce.

Przewodnik ma nowoczesną szatę graficzną z trzystoma wkomponowanymi w tekst zdjęć archiwalnych i współczesnych, a także komputerowe wizualizacje. Użyteczność przewodnika zwiększają współrzędne GPS podane przy każdym opisywanym obiekcie. Jak zapewnia autor książki, pozwalają one dotrzeć do danej budowli z dokładnością do 30 metrów. Taka dokładność przydatna jest szczególnie w przypadku umocnień zamaskowanych w podusteckich lasach.

Pomysłodawczynią książki i jej redaktorką jest Joanna Barnowska, żona autora.

Skąd wziął się pomysł na napisanie przewodnika akurat po usteckich bunkrach?

- Mamy w Ustce unikalne kompleksy wojskowe, w zasadzie zabytkowe, a tymczasem ciągle poszukujemy jakiejś strategii promowania naszego miasta zaznacza - J. Barnowska. - A przecież wystarczy posprzątać te obiekty co już w zasadzie zostało zrobione, odpowiednio urządzić je w środku i wypromować. Temu ostatniemu celowi służy nasza książka. Tym, którzy mają wątpliwości, czy to ma sens, polecam zobaczenie, co z podobnymi obiektami zrobiono na Helu.

Książka będzie miała 220 stron. Koszt egzemplarza będzie wynosił ok. 20 zł.
Premiera publikacji przewidziana jest w czasie majówkowych imprez w Dolinie Charlotty. Od niedzieli, 1 maja, również na promenadzie przy Korsarzu oraz na pikniku na usteckich bunkrach. Później książka będzie dostępna w księgarniach.