Starosta zaprosił dziennikarzy na oficjalną prezentację nowej siedziby. Po krótkim pokazie multimedialnym rozpoczęło się zwiedzanie. Dziennikarze mogli zajrzeć w każdy zakamarek nowej siedziby, poza miejscem, gdzie znajdują się serwery - a to ze względów bezpieczeństwa.
Nie działała też jeszcze winda. Większość pomieszczeń nie była wyposażona w meble, a to dlatego, że urzędnicy będą korzystać ze starych biurek i krzeseł, z wyjątkiem m.in. wydziału komunikacji, gdzie są nowe meble. Nowe meble będą też w gabinecie starosty i wicestarosty.
W nowej siedzibie przy ulicy Domańskiego jeszcze niedawno mieścił się dom dziecka. Jego podopiecznych ulokowano w trzech małych placówkach.
Nowa siedziba powiatowych urzędników jest duża, przestronna i z wieloma udogodnieniami dla niepełnosprawnych m.in. z windą. - Teraz tak klienci, jak i urzędnicy będą mieli bardzo dobre warunki. W obecnej siedzibie w jednym ciasnym pokoju przebywa po kilka osób. Nie sprzyja to dobrej pracy i jest uciążliwe dla klientów, którzy załatwiają swoje sprawy - mówi Andrzej Marcinkowski, wicestarosta bytowski, zapewniając, że w nowym biurowcu nie ma luksusów.
Przeprowadzka, która zacznie się 1 czerwca potrawa 10 dni. W tym czasie będą występować utrudnienia dla klientów.
Więcej o nowym biurowcu i jak będzie wyglądała przeprowadzka w piątkowym "Głosie Bytowa/Miastka"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?