Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa uchwała regulaminu nadawania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Słupska

Grzegorz Hilarecki
Krzysztof Tomasik
Konia z rzędem temu, kto potrafi bezbłędnie wymienić nazwiska honorowych obywateli naszego miasta. Z rozbawieniem więc przyjmuję przyjęcie przez radę miejską nowej uchwały w sprawie regulaminu nadawania tytułu Honorowy Obywatel Miasta Słupska.

Beata Chrzanowska, przewodnicząca rady miejskiej, musiała wystąpić z inicjatywą, bowiem w statucie miasta zapisano, że musi być takowy regulamin i to określony osobną uchwałą. Określa ona w szczegółach zasady, jak to wyróżnienie honorowe Miasta jest nadawane, kto je może otrzymać i jakie są warunki odebrania Honorowego Obywatelstwa Miasta Słupska.

To ostatnie już zainteresowało radnych PiS. Dlaczego? Otóż jednym z honorowych obywateli Słupska jest komunistyczny partyjniak z byłego ZSRR - Piotr Tielepniew. Komunista z Archangielska, który zasłynął budową ostatniego pomnika Lenia w Związku Radzieckim, w czasach przemian, gdy nikt inny już na takie pomysły nie wpadał. Honorowe obywatelstwo otrzymał w 1987 roku. Za pierwszej, jeszcze w czasach PRL, prezydentury Macieja Kobylińskiego.

Wśród 19 honorowych obywateli naszego miasta jest dwóch, którzy ten honor otrzymali przed 1989 rokiem: Jerzy Waldorff, który raczej nie budzi emocji, tym bardziej iż zasługi dla miasta ma. Ma nawet ławeczkę i park swojego imienia. Drugim zaś jest Piotr Maksymowicz Tielepniew.

Trafił on do Słupska w 1987 roku, jako szef delegacji władz partyjnych Archangielska. Piotr Maksymowicz Tielepniew był lokalnym szefem Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. Został honorowym obywatelem Słupska w przeddzień ówczesnego święta narodowego 22 lipca 1987 roku.

Rąbka tajemnicy uchylił nam Maciej Kobyliński, który wtedy w fotelu prezydenta Słupska pełnił swoją pierwszą kadencję.

- To nie była moja decyzja. Nie ukrywam, że wymusił ją komitet wojewódzki partii (PZPR - dop. gh) - mówił mi wieloletni prezydent miasta.

Prezydent Kobyliński przypomina sobie, że partii wtedy nie spodobało się otwarcie przez niego Słupska na Zachód i nawiązanie kontaktów z brytyjskim Carlisle, fińską Vaantą i niemieckim Flensburgiem. - One skutkowały umowami z miastami partnerskimi. Partia zadecydowała, że Wschód też musi być. Padło na Archangielsk, zaproszono Rosjan. Stał za tym pan Zygmunt Czarzasty, ówczesny pierwszy sekretarz komitetu wojewódzkiego PZPR.

Wizyta Rosjan trwała kilka dni. Objeżdżali województwo słupskie, byli w wielu zakładach pracy. Jacek Graczyk, obecny burmistrz Ustki, był na spotkaniu z nimi w usteckiej stoczni, gdzie pracował. - Ale pana Tielepniewa nie pamiętam. W delegacji było kilku Rosjan - przypominał sobie.

Zasług dla Słupska Rosjanin nie miał.

W uchwalonym w środę regulaminie napisano: Tytuł Honorowy Obywatel Miasta Słupska (zwany dalej tytułem) może zostać nadany osobie fizycznej, która:

a) posiada szczególny prestiż, autorytet i uznanie wśród lokalnej społeczności, wynikający z efektów osiągniętych w pracy i (lub) działalności publicznej na rzecz Miasta Słupska,

b) posiada wybitne zasługi dla Miasta Słupska w dziedzinie: gospodarczej, społecznej, kulturalnej, sportowej, oświatowej, poprawy jakości życia społeczności lokalnej oraz promocji Miasta Słupska w kraju i na świecie. Ale też do odwołania tytułu Rosjanin się nie kwalifikuje, bo: Rada Miejska w Słupsku może podjąć uchwałę o pozbawieniu tytułu w przypadku: a) dopuszczenia się przez osobę wyróżnioną czynu, na skutek którego stała się ona niegodna nadanego jej tytułu, b) nadania tytułu na skutek nieprawdziwych informacji.

Tielepniew nie żyje. Zmarł w Moskwie na emeryturze doczekawszy, czasów prezydentury Putina. W tej sytuacji pozbawianie go wyróżnienia, sensu wielkiego nie ma, byłoby li tylko formalnym wyprostowaniem sprawy. Ot tak dla porządku w papierach.

Zobacz także: Tak kiedyś wyglądał Stary Rynek w Słupsku. Wystawa Janiny Dylewskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza