Nowe mieszkania komunalne w Ustce. Kolejna inwestycja UTBS zakończona

Przy ulicy Leszka Bakuły 10 i 12 w Ustce wybudowano dwa budynki. Jednak są one połączone wspólną ścianą. Mieszkania są przestronne, jasne, wykończone i właściwie można się już wkrótce do nich wprowadzać. Z tyłu domów urządzono miejsca parkingowe, w tym jedno dla niepełnosprawnych. Domy nie mają piwnic, ale w jednym z nich znajdują się małe pomieszczenia gospodarcze.

Pani Barbara – pierwsza lokatorka, która przybyła po klucze, mierzy wzrokiem ściany swojego nowego mieszkania. Zastanawia się głośno, gdzie będzie stała jej ogromna szafa. Wygląda na to, że się zmieści. Lokatorka obchodzi cztery kąty z telefonem, przekazując najbliższym swoje wrażenia, no i układ pomieszczeń. Jest zadowolona.
- Z mieszkania w domu przy Grunwaldzkiej 7 muszę się wyprowadzić, ponieważ dom nie nadaje się do użytku i pewnie zostanie wyburzony – mówi pani Barbara.

Do nowych mieszkań trafi też część jej obecnych sąsiadów. Zasiedlą je także oczekujący w kolejce na lokale komunalne. Natomiast dwa mieszkania miasto przeznacza dla lekarzy, których w ten sposób chce zachęcić do pracy w usteckich przychodniach.
- Mamy dwie przychodnie, które nie są miejskie, ale leżą na terenie miasta i wychodzimy z takim ukłonem, żeby ściągnąć lekarzy, bo są problemy z ich zatrudnieniem. Mam nadzieję, że jak lekarze dostaną mieszkania, to do pięknej Ustki przyjadą – powiedział burmistrz Jacek Maniszewski.

Lekarze zamieszkają na drugim piętrze. Do pozostałych mieszkań wprowadzą się osoby, które mieszkają w budynkach przeznaczonych do rewitalizacji, m.in. z ul. Grunwaldzkiej 7, oraz osoby, które zostały umieszczone przez Społeczną Komisję Mieszkaniową na liście osób uprawnionych do zawarcia umowy najmu lokalu na czas nieoznaczony.
- Właścicielem obu budynków jest nasza spółka – mówi Edward Rokosz, prezes Usteckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Kilka lat temu kupiliśmy od miasta także grunt. Teraz oddajemy miastu mieszkania w najem z prawem podnajmu na takich samych zasadach, jakie dotyczą innych mieszkań komunalnych.

Tak więc, nowi lokatorzy wpłacą tylko kaucję. Ci, którzy przejdą z innych mieszkań komunalnych – jak pani Barbara – nie będą tego musieli robić. Klucze do mieszkania wraz z zestawem upominków promocyjnych przekazali pani Barbarze burmistrz Jacek Maniszewski i prezes UTBS Edward Rokosz.

Komunalny bliźniak został zbudowany i wyposażony w sprzęty kuchenne i łazienkowe za 2 817 000 zł. Dofinansowanie wyniosło ponad 2,5 mln zł. Domy powstały dzięki wsparciu z Funduszu Dopłat przy BGK w kwocie 2 218 770 zł oraz wsparciu z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa w kwocie 321 350 zł. Pozostała część w kwocie 276 880 zł to środki własne UTBS.

11 nowych mieszkań ma powierzchnię od ponad 25 do prawie 50 metrów kwadratowych. W budynku nr 10 jest sześć 6 lokali, w budynku nr 12 – pięć. Całkowita powierzchnia użytkowa lokali w obu budynkach wynosi 420,87 mkw.