Dziś wiele zdesperowanych rodziców (najczęściej matek) musi wynajmować detektywów w celu namierzenia swoich byłych partnerów. By wyegzekwować alimenty ustalają, co nie jest proste, ich adres zamieszkania.
- Teraz osoba zainteresowana nie będzie musiała prowadzić takich poszukiwań na własną rękę. Powstanie system identyfikacji i lokalizacji dłużnika - podkreśla Genowefa Grabowska (SDPL), która była inicjatorką przyjęcia zapisów.
Zgodnie z nowymi przepisami, wyrok polskiego sądu nakazujący płacenie alimentów będzie automatycznie uznawany w każdym innym kraju UE. - A to znacznie ułatwi procedurę dla matki czy ojca, którzy chcą odzyskać należne dzieciom pieniądze - podkreśla Grabowska.
Co ważne, wszystkie procedury dotyczące alimentów dla dzieci poniżej 21 roku życia będą bezkosztowe - zniesione będą opłaty administracyjne czy prowizja dla komornika.
Jedyna rzecz, do której nie udało się przekonać państw Unii, to automatyczne wchodzenie dłużnikowi na pensję. - Egzekucja będzie się odbywała zgodnie z zasadami obowiązującymi w państwie, w którym mieszka dłużnik. W większości krajów alimenty zbierają komornicy - mówi europosłanka.
Organizacje kobiece wielokrotnie informowały o trudnościach, jakie mają matki, by wyegzekwować płatności od mężów, którzy wyjechali zagranicę. W sumie w Polsce ok. pół miliona Polaków nie płaci zasądzonych alimentów na dzieci.
Oznacza to, że tylko ok. 12 proc. rodziców przekazuje pieniądze. W Wielkiej Brytanii ściągalność jest o wiele wyższa - sięga 80 proc. Miesiąc temu Krajowy Rejestr Długów razem z organizacjami pozarządowymi zorganizował akcję społeczną piętnującą osoby nie płacące alimentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?