W Polsce nie obowiązuje prawo mówiące precyzyjnie o odległości wiatraków od najbliższego osiedla mieszkaniowego. Istnieje co prawda nieoficjalna granica wynosząca 500 m, jednak często wiatraki stawiane są w odległości 300 m. Istotniejszy jest hałas, jaki wytwarzają turbiny wiatrowe: w nocy nie może przekraczać on 45 dB, za dnia 55 dB. Wartość 45 decybeli można porównać do rozmowy między dwoma osobami.
- Elektrownie stawiane są za blisko domów na osiedlu. Jak postawią nowe wiatraki, będziemy mieć w sąsiedztwie cztery turbiny o wielkiej sile, co jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia, zwłaszcza dzieci - mówi pan Józef, mieszkaniec os. Batorego.
Czy rzeczywiście dźwięki wywołane w efekcie pracy skrzydeł wiatraka są szkodliwe? Opinie na ten temat są podzielone.
Zobacz także: Sąd pod wiatrakami z gminy Tuchomie i i Borzytuchom
- Poziomy dźwięków emitowanych przez turbiny wiatrowe nie odbiegają poziomem od infradźwięków, które spotykamy normalnie w naturze, jak wiatr, wyładowanie atmosferyczne czy falowanie morza - twierdzi dr inż. Adam Zagubień, nauczyciel Wydziału Inżynierii Lądowej, Środowiska i Geodezji Politechniki Koszalińskiej.
Z kolei badania prowadzone przez Ninę Pierpont mówią o zespole dolegliwości nazywanym syndromem turbin wiatrowych. Do objawów tej choroby należą: zaburzenie i pogorszenie snu, ból głowy czy szum w uszach.
- Cztery turbiny to już dyskoteka. Odległość 900 metrów to nie jest aż tak źle, choć powinno być minimum dwa kilometry. Niedobrym standardem jest to, że inwestorzy budują wiatraki w odległości 500 metrów i bliżej. Oni nie będą tam mieszkać. Natomiast ludzie z domów sąsiadujących z wiatrakami nie będą mogli normalnie spać czy odpoczywać w spokoju we własnych domach - mówi Marcin Przychodzki, radca prawny zajmujący się sprawą elektrowni wiatrowych w Polsce.
Zobacz także: Wiatraki podzieliły wieś. Mieszkańcy nie chcą elektrowni wiatrowych
Z kolei koordynator budowy słupskich wiatraków znajdujących się przy os. Batorego podkreśla nowoczesność i niezawodność montowanych urządzeń.
- Nowe wiatraki cechuje duża kultura pracy, są to najnowocześniejsze modele i posiadają najmniejszą dostępną na rynku moc akustyczną - stwierdza przedstawiciel inwestora. Ponadto zauważa, iż inwestycja na etapie przygotowawczym spełniła wymagania formalne, w tym środowiskowe, i jest realizowana w obszarze przemysłowym. - Taka jest bowiem światowa tendencja, aby źródła energii były zlokalizowane blisko odbiorcy przemysłowego w celu ograniczenia kosztów przesyłu - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?