Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy blok przy ul. Długiej dwa razy za drogi. Radny liczy pieniądze, nie dowierza i pyta

Alek Radomski
Słupsk przepłaca. Metr powierzchni użytkowej budowanego bloku przy ul. Długiej kosztuje 6 tys. zł. Zdaniem radnego Tadeusza Bobrowskiego za tę kwotę miasto mogłoby pozyskać 72 lokale na wolnym rynku zamiast 36.

- Kto imiennie podjął decyzję o zleceniu, odbiorze, zapłacie za projekt budowlany i dlaczego nie wstrzymano jego realizacji - interpeluje Tadeusz Bobrowski, radny Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o przyszły blok przy ul. Długiej, gdzie inwestorem jest Słupskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, a którego powstanie w przeważającej mierze finansowane jest przez miasto. W bloku znajdą się też mieszkania komunalne. - Miasto za wartość inwestycji realizowanej przez własną spółkę mogło pozyskać na rynku pierwotnym 72 mieszkania. Straciliśmy 36 nowych lokali - zauważa Bobrowski. Radny wątpliwości ma więcej. Podnosi fakt, że lokale dla niepełnosprawnych należało zaprojektować na parterze przy jednoczesnym wybudowaniu specjalnych podjazdów.

Podnosi, też że winda osobowa w trzykondygnacyjnym budynku to nieporozumienie, bo to budynek komunalny, a nie apartamentowiec. Urząd miasta odpowiada, że owszem po przeliczeniu metr kwadratowy powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych to 6 tys. zł, ale licząc powierzchnię całego budynku, daje dwa tys. zł na metrze mniej. Co więcej koszt budowy budynku Długa 30 to 8,3 mln zł, ale udział finansowy miasta wynosi w tym 6,6 mln. Na dodatek połowa tej sumy ma zwrócić się dzięki dotacji z Banku Gospodarstwa Krajowego. Wówczas koszt metra wg wyliczeń ratusza dla 33 lokali spada do 2,4 tys. zł.

- Budowane mieszkania nie będą w stanie deweloperskim, lecz wykończone, tj. gotowe do zamieszkania - informuje prezydent Krystyna Danilecka Wojewódzka. Miasto podnosi, że realizowanie budownictwa w centrum jest droższe niż na obrzeżach, a sama inwestycja wymagała większego zaangażowania finansowego. Oprócz rozbiórek trzeba było przeprowadzić badania geotechniczne, a grunty pokazały się słabonośne, co podniosło koszta. Natomiast windy to konieczność wynikająca z przepisów i element łamania barier z myślą o osobach niepełnosprawnych i starszych, ograniczonych ruchowo.

Zdaniem radnego nie zmienia to faktu, że koszt budowy metra kwadratowego wynosi 6 tys. zł i to bez kosztów samej działki, którą miasto wniosło w ten projekt. Przypomina, że realizacja programu gospodarowania zasobem mieszkaniowym Słupska nie przewiduje realizacji budynku z podpiwniczeniem, a windy w obiektach trzykondygnacyjnych nie są normą. - Prowadzenie prac budowlanych programu rewitalizacji nie generuje dodatkowych kosztów dla wykonawcy budynku wręcz pomaga, ponieważ wszystkie media są dostępne bez dodatkowych nakładów finansowych - podkreśla Tadeusz Bobrowski.

Przypomnijmy, że po drugiej stronie ulicy miasto zamierza wybudować nowy blok w pełni komunalny. Możliwe, że pierwsze wbicie łopaty odbędzie się jeszcze w tym roku. Ile będzie kosztować 57 nowych mieszkań komunalnych, ma być dopiero wiadomo. Trwają prace związane z opracowywaniem dokumentacji. Na ten cel zapisano 3,5 mln zł w wieloletniej prognozie finansowej, ale może okazać się to niewystarczającą kwotą. Wkład własny najpewniej trzeba będzie powiększyć o 1,5 miliona. Pewna jego część ma pochodzić z komercyjnego kredytu. Całość budowy to 15-17 mln zł

To dwie pierwsze ulice w rewitalizowanym kwartale miasta, które już mają nowe nawierzchnie. Mowa o najkrótszej ulicy w mieście, czyli Świętopełka. Wielu bierze ją za... podwórko. Tymczasem jest to ulica, Teraz już dawne stare płyty na niej zastąpiły nowe. Na jej skrzyżowaniu z ulicami Sygietyńskiego i Długą zrobiono podwyższenie, by kierowcy zwalniali. Nowa nawierzchnia, miejsca parkingowe oraz chodniki są już na całej długości ulicy Sygietyńskiego. Brakuje jeszcze znaków i... zieleni, która jest tam zaplanowana.Prace na tych ulicach zaczęły się w drugim tygodniu lipca. Generalnie roboty na drogach w kwartale między ulicami Deotymy, Paderewskiego, Jaracza i Ogrodową mają potrwać do końca października przyszłego roku. Teraz drogowcy robią fragment Długiej od Sygietyńskiego po Polną.To wszystko w ramach II etapu rewitalizacji miasta. Na ulice zostanie wydane ponad 8 mln zł. Modernizacja całego kwartału obejmuje też nowe, energooszczędne oświetlenie i ustawienie elementów małej architektury. Plan ożywienia zakłada również remont komunalnych kamienic, a na zapleczu podwórza ulicy Długiej i Ogrodowej modernizację budynku, w którym funkcjonować będzie Placówka Wsparcia „Dom Sąsiedzki”. Na dwóch kondygnacjach o łącznej powierzchni ok. 220 metrów kwadratowych znajdą się sale do zajęć indywidualnych, spotkań grupowych biuro, jadalnia z aneksem kuchennym i zaplecze sanitarne. To tu pomoc uzyskają dzieci mające problemy z nauką oraz rodziny przeżywające trudności w pełnieniu ról wychowawczych. Koszt tej jednej inwestycji to blisko 5,3 mln. złotych. Powstaje też otwarte podwórko, park między Ogrodową a Długą.<iframe src="//get.x-link.pl/81a7c9b0-aab7-e9af-6082-77a82c5982e7,f15b38ed-812a-f2ae-5f4f-376445f41224,embed.html" width="640" height="360" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen="" allow="autoplay; fullscreen" scrolling="no"></iframe>

Rewitalizacja w Słupsku. Zobacz wyremontowane ulice [zdjęcia]

Trwają prace rewitalizacyjne na ulicy Długiej w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza