- Zona Libre oznacza Wolną Strefę - tłumaczy Adrian Małachowski, właściciel lokalu. - Chodzi tu o strefę wolną od wielkich korporacji. U nas nie będzie Coca-Coli czy Fanty. Stawiany na oryginalne, regionalne, świeże i naturalne produkty.
W menu znajdą się m.in. zupy, sałatki, makarony, desery, kanapki i ciasta.
- Wszystko będzie przygotowywane na miejscu, nie ma mowy o żadnym odgrzewaniu - zapowiada pan Adrian. - Hołdujemy idei Slow Food. Można to zauważyć także na podstawie produktów, z których będą tworzone dania. Miody zamawiamy bezpośrednio od pszczelarza, mamy też produkty z Mazowsza od pani Anny Langowskiej, która może się pochwalić m.in. wyśmienitymi malinami z rumem.
Znakiem rozpoznawczym Zona Libre ma być jednak kawa.
- Zaprezentujemy szczecinianom alternatywny sposób parzenia kawy - zapewnia Małachowski. - Możemy poszczycić się wyjątkowymi, najlepszej jakości kawami. Będziemy propagować wiedzę na temat kawy i organizować różne wydarzenia promujące kawę i jej picie.
Lokal urządzony w nowoczesnym stylu zaprojektował Marek Ostrowski z Biura Projektowego Soda. We wnętrzu znajdziemy drewniane stoliki i designerskie krzesła. Na ścianach wiszą zdjęcia i obrazy malarki Marty Sendłak-Marculi. Właściciel zapewnia, że będą się one zmieniać. Póki co lokal uruchomiono w wersji testowej. Pierwsi, zaciekawieni nowym miejscem klienci, już zaglądają do Zona Libre. Oficjalne otwarcie zaplanowano na czwartek 6. grudnia. Lokal ma być czynny codziennie od 7.30 do północy. Wiosną i latem przed wejściem ma zostać uruchomiony ogródek, w którym będzie można napić się kawy pod gołym niebem.
Autor: Paulina Targaszewska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?