Nowy oddział opiekuńczo-leczniczy w szpitalu w Zdrojach [ZDJĘCIA]

"Dzień dobry, dzień dobry! Witamy Państwa w naszym Domu. Witamy serdecznie i radośnie, na spotkaniu pt.: "Ploteczki o wiośnie". W naszych progach dziś witamy, do otwarcia zapraszamy"! Recytowali pacjenci podczas uroczystego otwarcia ich oddziału. Przejęci występem i obecnością gości.

- Długo się do tej chwili przygotowywali. Uczyli się ról, własnoręcznie przygotowywali ozdoby... - wymienia Magdalena Knop, rzeczniczka prasowa szpitala na prawobrzeżu. - To dla niech wielki dzień. Naprawdę.

- I nie ma przesady w słowach, że to ich dom - zapewnia kierowniczka oddziału, Janina Sztama. - Kiedy oznajmiliśmy pacjentom, że remont już się skończył, powiedzieli: "To będzie nasz nowy dom!". I to niezwykły, wyposażony w nowoczesne, specjalistyczne urządzenia, elektryczne łóżka i komfortowe pomieszczenia dla personelu.

Remont oddziału opiekuńczo-leczniczego w szpitalu "Zdroje" trwał niemal rok - przez ten czas pacjenci przebywali w wydzielonej części oddziału psychiatryczno-rehabilitacyjnego. Obecnie przygotowanych jest dla nich dziesięć sal z sześćdziesięcioma łóżkami - w dolnej części przebywać będą pacjenci niechodzący, w górnej, bardziej mobilni.

Wykonane na oddziale prace remontowe i budowlane, wraz z zakupem wyposażenia oraz aparatury medycznej, kosztowały ponad 7,5 mln zł. Projekt "Dostosowanie obiektów SPSZOZ "Zdroje" w Szczecinie do nowych potrzeb epidemiologicznych" sfinansowano ze środków unijnych.

- To kolejna inwestycja w ochronie zdrowia przeprowadzona, paradoksalnie, dzięki pandemii COVID-19, która uświadomiła nam jak bardzo nie jesteśmy przygotowani na różnego rodzaju choroby - podkreślił Olgierd Geblewicz, marszałek województwa. - I jak wielu rzeczy nam jeszcze brakuje.

Na Oddziale Opiekuńczo-Leczniczym w "Zdrojach" przebywają pacjenci ze schorzeniami psychicznymi, po ustąpieniu ostrych objawów chorobowych. Celem dalszej hospitalizacji jest kontynuacja leczenia, rehabilitacji i opieki nad chorymi niezdolnymi do samodzielnej egzystencji w środowisku domowym oraz przygotowanie do umieszczenia w Domach Pomocy Społecznej. Wszyscy rozmówcy podkreślali, że podobnych oddziałów w całej Polsce bardzo brakuje.

- Ale luka powoli zaczyna być wypełniana - twierdzi Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski. - Bardzo się cieszę, że otwieramy dziś miejsce, dla tych schorowanych osób, którzy na domiar złego nie mają się gdzie podziać.

- W oddziale przebywać będą osoby, które potrzebują całodobowej opieki - dodaje Janina Sztama. - Ich pobyt tu jest zawsze długi, trwa kilka tygodni, kilka miesięcy a nawet dłużej. W trakcie pobytu uczestniczą w różnego rodzaju terapiach: zajęciach plastycznych, robótkach ręcznych, majsterkowaniu... Chodzą na spacery, uprawiają sport na boisku szpitalnym, zaglądają do ogródka terapeutycznego znajdującego się w sąsiedztwie oddziału, biorą udział w grach i zabawach, treningach umiejętności społecznych, treningach w orientacji w rzeczywistości, ćwiczeniach funkcji kognitywnych itp.

Najmłodszy pacjent ma 27 lat, najstarszy - 94 lata.

- Pacjenci mają tu wrócić do normalności, przygotować się do powrotu do swoich środowisk - tłumaczy Łukasz Tyszler, dyrektor szpitala. - Choć często trafiają do innych ośrodków, wychodząc stąd są już samodzielni, po kryzysach psychicznych.

Budynek Oddziału Opiekuńczo-Leczniczego wymagał kompleksowej modernizacji oraz dostosowania do aktualnych potrzeb, nie tylko ze względu na specyfikę leczonych tam pacjentów z zaburzeniami psychicznymi, lecz także ze względu na stan techniczny.

Zakres prac obejmował m.in. przeprowadzenie zmian architektonicznych i kompleksową modernizację starego Oddziału Opiekuńczo-Leczniczego. W ramach zadania wyremontowano ponad 70 pomieszczeń o łącznej powierzchni około 1140 m kw. Wymieniono wszystkie instalacje sanitarne, elektryczne, teleinformatyczne i grzewcze. Obiekt wyposażono także w instalację wentylacji mechanicznej, klimatyzację oraz instalację gazów medycznych. Budynek dostosowano do wymagań p.poż. W ramach przeprowadzonych prac modernizacyjno-adaptacyjnych wykonano nową stolarkę okienną, drzwiową, położono okładziny ścienne i podłogowe, wykonano sufity.

Dostosowanie obiektu dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich obejmowało m.in. budowę podjazdu dla niepełnosprawnych przy wejściu do budynku, jak również bardzo ważny podjazd pozwalający na przemieszczanie się pacjentów na wózkach z części dolnej obiektu, na część górną. Ogromnym ułatwieniem zarówno dla personelu, jak również dla samych pacjentów, było utworzenie łazienek dostosowanych do potrzeb najbardziej niepełnosprawnych i niesamodzielnych pacjentów, umożliwiających m.in. przeprowadzanie czynności higieniczno-pielęgnacyjnych (mycia) na łóżkach.

Zadbano też o komfort wypoczynku chorych w wolnym czasie. W obiekcie powstał nowy pokój dzienny połączony z jadalnią. Wyremontowane zostały sale terapii grupowej, arteterapii, gabinet psychologa.

Prace remontowe i budowlane w pawilonie Oddziału Opiekuńczo-Leczniczego wraz z zakupem wyposażenia, kosztowały ponad 7,5 mln zł.