Po wczorajszej rozprawie odwoławczej Sąd Okręgowy w Słupsku uchylił ich wyroki.
Podstawą oskarżenia Jacka Graczyka stało się antydatowanie wykazu nieruchomości przeznaczonych do wydzierżawienia. Śledztwo ujawniło kilkadziesiąt przypadków antydatowania dokumentów w czasie jego kadencji.
Po pierwszym procesie urzędnicy zostali skazani za umyślne poświadczenie nieprawdy, przekroczenie uprawnień i działanie na niekorzyść interesu publicznego. W lutym Jacek Graczyk dostał karę: cztery tys. zł grzywny.
Niższe grzywny otrzymały jego dwie podwładne. Wczoraj słupski Sąd Okręgowy przyznał rację obrońcom, uchylił wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpatrzenia.
Sądowi drugiej instancji nie spodobało się wiele uchybień, błędów formalnych i nieścisłości, jakie popełnił Sąd Rejonowy w Słupsku.
(BER)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?