Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Teatr jedzie do Lwowa

Daniel Klusek [email protected]
Scena z przedstawienia "Witkacy: jest 20 do Xtej”. Spektakl na początku października zobaczą widzowie na Ukrainie.
Scena z przedstawienia "Witkacy: jest 20 do Xtej”. Spektakl na początku października zobaczą widzowie na Ukrainie. Fot. Krzysztof Tomasik
Aktorzy słupskiego Nowego Teatru pojadą na zagraniczny festiwal na Ukrainę. Zagrają we Lwowie, gdzie od 1 do 7 października trwać będzie Międzynarodowy Festiwal Teatralny "Złoty Lew".

Słupscy aktorzy pokażą tam przedstawienie "Witkacy: jest 20 do Xtej" w reżyserii Andrzeja Marii Marczewskiego. Aktorom towarzyszył będzie Maciej Witkiewicz, stryjeczny wnuk Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Nasz teatr będzie reprezentował Polskę wraz z grupami z Krakowa i Lublina. Poza tym lwowianie zobaczą jeszcze kilkanaście przedstawień teatrów m.in. z Rosji, Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Tadżykistanu, Austrii, Szkocji i Stanów Zjednoczonych.

- W naszym spektaklu obok aktorów wystąpi również zespół gongistów. Będzie on na bieżąco komentował muzycznie akcję dziejącą się na scenie. To będzie mistyczne przeżycie zarówno dla aktorów, jak i dla publiczności - mówi Zbigniew Kułagowski, dyrektor Nowego Teatru.

- Gongistów będzie też można usłyszeć podczas specjalnego koncertu, jaki zagrają zaraz po przedstawieniu.

Spektakl we Lwowie słupscy aktorzy zagrają 4 października. Będzie to już druga ich prezentacja na międzynarodowym festiwalu teatralnym. Trzy lata temu zagrali oni "Ferdydurke" w Kairze w Egipcie.
Po drodze do Lwowa odwiedzą również Jeziory, niewielką miejscowość na północy Ukrainy, w której 18 września 1939 roku popełnił samobójstwo i został pochowany Witkacy. Dokładne miejsce pochówku nie jest jednak znane.

- Witkacy jako samobójca został pochowany pod płotem cmentarza. Płoty już dziś nie ma, są za to chaszcze - mówi Zbigniew Kułagowski. - Na cmentarzu znajduje się poświęcona artyście tablica, na której jest błąd w dacie jego urodzenia. Chcemy w imieniu władz miasta zawieźć tam tablicę z właściwą datą, a w zamian przywieźć do Słupska tę z błędnymi danymi. Sprawą zajmują się już ministerstwa spraw zagranicznych Polski i Ukrainy. Mam nadzieję, że do przewiezienia tablic dojdzie za rok.

Słupscy aktorzy w lesie w Jeziorach, przy dębie, pod którym popełnił samobójstwo artysta, zagrają fragment spektaklu "Witkacy: jest 20 do Xtej". Odwiedzą też izbę pamięci Witkiewicza w miejscowej szkole. Przekażą jej również w prezencie od miasta albumy dotyczące życia i twórczości artysty, a także odtwarzacz i płyty DVD z filmami o Witkacym oraz ze słupskimi inscenizacjami jego sztuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza