Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nożownik z Czarnego niepoczytalny. Sąd umieścił go w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Bartosz K. zatrzymany w sprawie usiłowania zabójstwa
Bartosz K. zatrzymany w sprawie usiłowania zabójstwa Policja Człuchów
W środę Sąd Okręgowy w Słupsku orzekł internację psychiatryczną wobec 25-letniego Bartosza K., podejrzanego o próbę zabójstwa. Mężczyzna w czasie popełniania czynu był niepoczytalny.

Do zdarzenia doszło 9 lutego 2022 roku w Czarnem. Około godziny 14 do Posterunku Policji w Czarnem wbiegła Marta K., krzycząc, że na pobliskim osiedlu Bartosz K. dźgnął nożem jej byłego partnera Sebastiana Sz. Sprawca nie uciekał, stał w klatce schodowej w pobliżu miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze z posterunku pobiegli pod wskazane miejsce, obezwładnili i zatrzymali go, udzielili również pierwszej pomocy pokrzywdzonemu, który miał rany cięte i kłute na całym ciele, i wezwali pogotowie.

Pokrzywdzony, Sebastian Sz., 27-letni mieszkaniec Czarnego, trafił do szpitala z ranami od kilku ciosów, które Bartosz K. zadał mu dwoma nożami, a część z nich – w lewą stronę klatki piersiowej. Pokrzywdzony odniósł obrażenia na czas powyżej siedmiu dni, między innymi miał złamane żebro, a ostrze noża dotarło do jamy opłucnowej, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Natomiast Bartosz K. powiedział policjantom, że chciał się zemścić za krzywdy, jakich doznał od Sebastiana Sz.

Prokuratura Rejonowa w Człuchowie wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa. Na jej wniosek sąd zastosował tymczasowe aresztowanie Bartosza K. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, jakie były motywy jego postępowania. W czasie śledztwa został skierowany na ambulatoryjne badanie psychiatryczne. Zespół składający się z dwóch psychiatrów i psychologa stwierdził, że nie ma potrzeby kierowania Bartosza K. na obserwację psychiatryczną. Po jednorazowym badaniu wydał opinię, która zdecydowała o sposobie zakończenia śledztwa. Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Słupsku wniosek o umieszczenie podejrzanego na internacji psychiatrycznej w szpitalu zamkniętym.

- Dla biegłych jednorazowe badanie było wystarczające. Stwierdzili w opinii, że Bartosz K. z przyczyn chorobowych miał całkowicie zniesione rozumienie znaczenia czynu i zdolność pokierowania swoim postępowaniem – mówi sędzia Jacek Żółć, przewodniczący Wydziału Karnego w Sądzie Okręgowym w Słupsku. - Podejrzany przyznał się podczas każdego z trzech przesłuchań. Sąd na wniosek prokuratury orzekł umieszczenie podejrzanego w zakładzie psychiatrycznym na czas nieokreślony. To najsurowszy środek. Stosuje się go wtedy, gdy biegli dojdą do przekonania, że osoba o zniesionej poczytalności zagraża innymi i jeśli nie zostanie odizolowana, może popełnić czyn o znacznej szkodliwości. W tym przypadku wszystkie wymogi zostały spełnione. Internacja psychiatryczna jest orzekana bezterminowo, ale nie rzadziej niż raz na sześć miesięcy sąd jest zobligowany uzyskać opinię biegłych, czy osoba niepoczytalna w chwili czynu nadal stanowi zagrożenie.

Sprawa o usiłowanie zabójstwa została umorzona. Po niejawnym posiedzeniu sądu Bartosz K. został przewieziony do Szczecina. Postanowienie jest nieprawomocne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza