- Do końca czerwca miała zapaść decyzja, czy plac po dawnym Manhattanie zostanie sprzedany, czy też zostanie ogłoszony konkurs na jego zagospodarowanie. Co się zdarzyło w tej sprawie? - Kazałem zlecić wycenę działki. Ona jest w wykazie nieruchomości na sprzedaż. W planie zagospodarowania jest zapis, że budynek ma być 4, 5 - kondygnacyjny, z tego 3 dolne kondygnacje mają mieć przeznaczenie komercyjne, pozostałe mieszkaniowe. Ale niewykluczone, że będą konieczne zmiany w planie zagospodarowania, co do przeznaczenia tego obiektu pod względem proporcji podziału kondygnacji pomiędzy komercję a mieszkania.
- A co z konkursem architektonicznym na zagospodarowanie tego kwartału? - Temat jest trudny. Połowa zainteresowanych stron chce tego konkursu - bo przypomnę, że w tym kwartale jest kilku właścicieli nieruchomości - połowa go nie chce.
- Co w takim razie? - Taki konkurs to wydatek 100 tys. złotych. Zastanawiam się, czy go ogłaszać.
- Po co nam kolejny konkurs skoro poprzednie nic, jak do tej pory nie zmieniły w krajobrazie miasta? Przecież to kolejne dziesiątki, setki tysięcy złotych wydawane na opracowania, które trafiają do szuflady. - W tym przypadku mam dylemat, bo nie wiem, czy jesteśmy w stanie przekonać wszystkie strony do tego pomysłu.
- Ale po co nam kolejny konkurs? Inne koncepcje leżą. Weźmy Przystanek Koszalin. - Przystanek Koszalin leży i będzie leżał do czasu, gdy PKP będzie podchodziło do tematu, jak do tej pory. Ale aquapark "idzie", budowa filharmonii trwa...
- Koncepcja na plac przed ratuszem leży... - Jeszcze leży, ale pracujemy nad wnioskiem o dofinansowanie zagospodarowania placu i do końca lipca wniosek ten trafi do marszałka województwa.
- Zapytam jeszcze raz: co nam po kolejnym konkursie? Czy miasto nie poradzi sobie bez tego? - Dlatego nie podjąłem jeszcze decyzji do tej pory i zastanawiam się, co z tym zrobić, skoro nie można pogodzić stron. Ale jeszcze w lipcu przed moim urlopem albo zaraz po urlopie będzie decyzja w tej sprawie.
- A na razie plac pozostanie parkingiem? - Tak.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?