Norbert Pokorski mieszka w Objeździe. Jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego i Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a z zamiłowania - polarnikiem. Na wyprawy w Arktykę jeździ już od prawie 20 lat.
Był już kilka razy na Spitzbergenie, pokonał Ziemię Baffina, daleką północ Kanady, wybrał się na syberyjski Półwysep Tajmyr, był kilka razy na Grendlandii (m.in. przeszedł ta wyspę w poprzek). Na koncie ma też wyprawy na Islandię i w Andy. Jest też autorem wielu artykułów o tematyce podróżniczej, uczestniczył też przy produkcji kilku filmów przyrodniczych.
Podczas piątkowego spotkania w Herbaciarni w Spichlerzu opowiedział o swoich dwóch ostatnich wyprawach na Grenlandię, podczas których dotarł do Siorapaluk - najdalej na północ zamieszkanej osadzie na tej wyspie i w ogóle na Ziemi. Obecnie mieszka w niej około 20 osób - Inuitów, którzy żyją w tej części świata.
Zobacz także:
A A APomysł na biznes2014-01-20, 06:00komentarze (1)
Pomysł na biznes. Polarna pasja i firma w jednym
Populacja w Siorapaluk to ostatni polarni myśliwi noszący skórzane ubrania, jeżdżący psimi zaprzęgami i polującymi harpunami według zasad i tradycji przodków.
Norbert Pokorski dotarł do Siorapaluk dwukrotnie - w 2011 i 2013 roku. Przez kilka tygodni żył wśród Inuitów, uczył się ich języka i tradycyjnych sposobów polowania. O tym wszystkim opowiedział licznej publiczności, która przyszła na spotkanie z nim do Herbaciarni. Mieli okazję obejrzeć filmy i kilkaset fotografii z jego wyprawy na Grenlandię.
Za kilka dni Pokorski rusza na kolejną wyprawę do Siorapaluk i na wschodnie wybrzeże Svalbardu, archipelagu położonego w Arktyce na Morzu Barentsa, mniej więcej w połowie drogi między północnym krańcem Norwegii a Biegunem Północnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?