O płatnym parkowaniu na Bulwarze Portowym, suchej tężni i zapaszkach na dworcu. Sesja rady w Ustce

Na początku czwartkowej sesji rady miasta burmistrz Ustki Jacek Maniszewski przedstawił radnym sprawozdanie że swojej działalności między sesjami.
- Skierowałem pismo do dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni z wnioskiem o przeanalizowanie i przedstawienie możliwości ograniczenia negatywnego wpływu planowanej rozbudowy portu na potencjał turystyczny Ustki – mówił burmistrz. - Nasz niepokój budzi zakres tej inwestycji. Zawnioskowaliśmy też o konsultacje projektu z mieszkańcami.

Na pytanie radnej Krystyny Ginter, czy Urząd Morski w Gdyni zareagował na pismo, burmistrz oznajmił: - Odpowiedzi nie ma, ale zrobimy wszystko, żeby konsultacje się odbyły.

Burmistrz powiadomił radnych, że w maju Ustka przekazała przychodni PZU Zdrowie aparat EKG, zakupiony z pieniędzy miasta. Radni zostali też poinformowani o przygotowaniach miasta do sezonu i realizowanych obecnie inwestycjach miejskich.

Radny Daniel Król przedstawił swoje zapytanie, które już ukazało się Biuletynie Informacji Publicznej, o selektywną zbiórkę śmieci na Promenadzie Nadmorskiej i miejsca publicznych.
- Betonowe pojemniki nie pozwalają na właściwą segregację. W jakim procencie wpływa to na poziom segregacji w mieście? - pytał, a burmistrz zapewnił, że ratusz przekaże odpowiedź radnemu jutro.

Mieszkaniec Ustki Ignacy Stopnicki złożył wniosek do rady o udzielenie pochwały burmistrzowi za akcję sprzątania miasta, w której wzięli udział uchodźcy z Ukrainy. Radny Daniel Król zauważył, że wniosek jest daleko posunięty.
- To obowiązek burmistrza, żeby miasto było czyste – stwierdził.
- Panu Ignacemu chyba chodziło o osobiste zaangażowanie burmistrza – odpowiedziała Lena Iwan-Kucia, przewodnicząca Rady Miasta Ustka.
– Cieszy mnie, że ZIM przekazał setki worków. To dobra akcja. Uważam, że zrobiliśmy wszyscy dobrą rzecz, żeby turystom przedstawić wizerunek uzdrowiska – mówił autor wniosku. - Ale chodzi o to, żeby nadzór był stały, a nie tylko wtedy, gdy jakiś mieszkaniec, podobnie jak ja, zrobi sto zdjęć i zaniesie je do Straży Miejskiej. W Ustce 104 ulice objęte stałym nadzorem sprzątania. Akcję pochwalam, dziękuję burmistrzowi, bo bez zaangażowania nie byłoby pospolitego ruszenia. Mimo że złożyłem kilka skarg na burmistrza, tym razem składam wniosek o pochwałę.

- Chciałem podziękować za akcję sprzątania, jak to pan Ignacy określa „naszych PSZOK-ów” – powiedział burmistrz, zapowiadając kolejną akcję na wrzesień. Dodajmy, że chodzi o dzikie wysypiska w ten sposób nazywane przez mieszkańca.

Ignacy Stopnicki, stały bywalec sesji, zwrócił również uwagę na to, że tężnia jest siedliskiem brudu i pijaństwa, a "w korycie znajduje się mnóstwo butelek po piwie, winie, kosz jest pełen odpadów". Poza tym tężnia nie działa jak powinna, bo całe ściany są suche i wewnątrz „nie dymi”. Mieszkaniec zasugerował zainstalowanie monitoringu.

Radny Janusz Rosiński zwrócił uwagę na brak rozkładów jazdy na węźle komunikacyjnym i przekazał opinię turystki dotyczącą toalety na dworcu.
– Byłem świadkiem, jak mieszkanka Warszawy chciała dojechać na wieś do Możdżanowa – mówił radny. - Nie ma dokładnych informacji na temat połączeń autobusowych, nie wiadomo przez jakie miejscowości autobusy przejeżdżają. Pasażerka zwróciła też uwagę, że „dworzec jest piękny, a zapach z toalet, nie taki, jak trzeba”.

Radosław Szreder, prezes Ośrodka Sportu i Rozwoju, który zarządza węzłem, wyjaśnił, że sprzątaniem zajmuje się firma zewnętrzna, która wygrała przetarg i jest umówiony z jej prezesem w tej sprawie.
- To także temat klimatyzacji, nad którym pracujemy - dodał. - Natomiast rozkłady jazdy dostarczają przewoźnicy, my je tylko rozwieszamy.

Radna Krystyna Ginter zapytała, czy w związku z globalnie panującą sytuacją, są zagrożenia sezonu grzewczego. Przedstawiciel Empecu Krzysztof Romanowski, odpowiedział, że prezes jest właśnie na spotkaniu z prezesami innych spółek i będą radzić, skąd wziąć węgiel.
- Mamy zapasy węgla do października, szukamy dostaw – wyjaśnił. - Będziemy ogrzewać gazem. Jesteśmy na etapie uruchamiania kotła gazowego, który stoi u nas od 20 lat, ale trudno powiedzieć, jakie będą ceny gazu.

Z kolei na pytanie radnego Zbigniewa Margola o wodę na cmentarzu w Zimowiskach, wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski odpowiedział, że jest opracowana dokumentacja projektowa, ale ratusz nie jest w stanie podać dokładnych terminów. Pojawił się też temat remontu ulicy Polnej. Zmienił się zakres inwestycji, którą nieco „odchudzono”, ale kosztorys i tak wzrósł o 40 procent. Teraz wynosi 15 mln zł. Miasto natomiast na ten cel może przeznaczyć 13,3 mln zł. Radny Daniel Król pytał też, czy lampy uliczne zmieniają natężenie i ściemniają się w zależności od pory świecenia. Przedstawiciel Zakładu Infrastruktury Miejskiej odpowiedział, że problem ten zostanie załatwiony, gdy miasto będzie miało własne przyłącza.

Maciej Karaś, prezes Zarządu Portu w Ustce, wyjaśniał z kolei, jak będzie funkcjonowała strefa płatnego parkowania na Bulwarze Portowym. Tereny te są w użytkowaniu ZPU.
- Tak jak działa w mieście, ta sama firma ją obsługuje. Jest różnica w stawce – 10 złotych za godzinę parkowania w sezonie, 6 zł poza sezonem. Klienci apartamentów – 30, 40 zł za dobę. Kutry i inne jednostki mają identyfikatory do darmowego postoju. Strefa będzie funkcjonować cały rok, siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę - informował radnych.

Na razie nie wiadomo, jakie wpływy przyniesie strefa, bo w pobliżu jest darmowy parking.