Prezydent Robert Biedroń spotkał się mieszkańcami. Okazało się, że ci, którzy porozmawiali z włodarzem, są zadowoleni z życia w Słupsku i dobrze oceniają władze, choć nie tyle chcieli rozmawiać o konsultowanej strategii, co o własnych problemach. Pewnie ich radość z życia wzrośnie, gdy zostaną zrealizowane ambitne zamierzenia rewitalizacyjne w Słupsku (czytaj na str. 3 papierowego wydania Głosu Pomorza).
Ale inna wiadomość burzy tę miejską sielankę. Chodzi o dane demograficzne. Liczba mieszkańców, mowa o mających stały meldunek w Słupsku, spada i to w zatrważającym tempie. W ciągu dwóch lat z poziomu 90 tys. spadła do 87,6 tys. (szczegóły str. 4 papierowego wydania Głosu Pomorza). Tempo jak dziesięć lat temu, gdy Polacy masowo wyjeżdżali na Zachód. Jak tak dalej pójdzie, strategia będzie, ale dla kogo?
Zobacz także:
Polecana galeria zdjęć
SALWA na deptaku przy al. Wojska Polskiego w Słupsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
