W naszym regionie największe zagrożenie ludzkiego życia i zdrowia ma miejsce na budowach, dużych hurtowniach, sklepach wielkopowierzchniowych oraz w branży przewozowej.
Mówi pracownik budowlany: - Oszczędności na sprzęcie to mój chleb codzienny. Kaski są za małe, albo za stare, uprzęże wyglądają jak z epoki króla Ćwieczka, a najgorsze są rusztowana, czasem strach po nich chodzić. Ale pracować trzeba i koniec. Każdy musi zarabiać pieniądze. Gdy ktoś domaga się lepszych warunków słyszy: "Nie podoba się? Możesz szukać innej pracy."
Więcej w Strefie Biznesu - Region słupski. O wypadek u nas nietrudno - Strefa Biznesu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?