Ochotnicza Straż Pożarna w Borowym Młynie ma 90 lat. Uroczyste obchody (ZDJĘCIA)

Uroczystości rozpoczęły się mszą w kościele w Borowym Młynie. Następnie jej uczestnicy przeszli, prowadzeni przez orkiestrę z Zapcenia, na plac przy remizie, gdzie odbył się uroczysty apel.

Roman Reszka, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Borowym Młynie krótko przedstawił jej historię. – Nasza jednostka powstała w 1932 roku. Pierwszym prezesem był Józef Roza, a naczelnikiem Jan Lewandowski. Jednostka liczyła wtedy 28 strażaków. Jednostka posiadała sikawkę czterokołową, jeden wąż ssawny, 15 węży tłocznych, 2 kubły cynkowe, 2 bosaki ciężkie, 1 drabinę podstawną, 2 prądownice oraz drewnianą remizę. W 1935 roku prezesem zostaje Józef Zmuda Trzebiatowski. Był jednocześnie sołtysem – mówił Roman Reszka.

Jeszcze przed drugą wojną światową wybudowana została nowa remiza (w tym miejscu jest teraz bar). Po wojnie prezesem został Marceli Olik. Był nim do 1973 r. Naczelnikiem został Józef Trzebiatowski. W latach 1973 – 1993 stanowisko prezesa pełnił Paweł Myszka. Naczelnikiem zostaje Alojzy Wantoch-Rekowski. W 1989 r. ukończono budowę domu strażaka. W 1993 r. prezesem został Roman Reszka. Obecnie jednostka liczy 96 strażaków (w tym 1 druhna).

Jubileusz był okazją do wręczenia odznaczeń i podziękowań

Brązową odznaką honorową „Zasłużony dla pożarnictwa województwa pomorskiego” wyróżnieni zostali: Lucjan Pych Lipiński, Stanisław Storman, Henryk Zmuda Trzebiatowski, Stanisław Zmuda Trzebiatowski.

Złotym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa” odznaczony został Józef Rudnik. Srebrne medale otrzymali: Leszek Reszka, Bernard Ginter. Brązowy medal przyznano Franciszkowi Adamczykowi.

Odznaki wzorowego strażaka otrzymali: Michał Rudnik, Kacper Szulc.

Pamiątkowymi grawertonami podziękowano osobom, które wspierają jednostkę. To: Maria i Franciszek Adamczykowie, Małgorzata i Wiesław Chamier Gliszczyńscy, Bogumiła i Bernard Ginter, Barbara i Bartłomiej Kamińscy, Beata i Wojciech Megier, Marzena i Lucjan Pych Lipińscy, Krystyna i Łukasz Rudnikowie, Bożena i Antoni Żynda.

Podziękowano także: Grażynie Burant – dyrektorowi Zespołu Szkół w Borowym Młynie, Krystynie Kozłowskiej – nadleśniczemu z Osusznicy, Małgorzacie Pluto Prądzińskiej – prezesowi KGW Borowianki oraz wójtowi Lipnicy Andrzejowi Lemańczykowi i Bartoszowi Szajdzie – kapelmistrzowi orkiestry w Zapceniu.

Jubileusz był też okazją do wręczenia prezentów. Strażakom z Borowego Młyna dziękowali m.in. starosta bytowski Leszek Waszkiewicz, wójt Lipnicy Andrzej Lemańczyk, komendant PSP w Bytowie Dariusz Kaźmierczak, Wojciech Megier – prezes Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Bytowie.