W kościele św. Jacka, przy sześciometrowym nagrobku księżnej, ustawiono wysokie rusztowanie. Pracują na nim fachowcy odnawiający zabytki. Przyjechali z Gdańska.
- To generalny remont - mówi konserwatorka Anna Kriegseisen. - Najpierw nagrobek oczyścimy, później uzupełnimy ubytki. Na końcu wymalujemy złocenia, które zupełnie starły się z epitafium.
W pracy konserwatorom pomagają stare fotografie.
Epitafium ostatniej księżnej Gryfitów ostatni raz remontowane było w 1911 roku. Przez ten czas zostało mocno zniszczone. Wiele ornamentów skorodowało i rozsypało się.
- To był ostatni dzwonek - twierdzi Zdzisław Daczkowski, szef słupskiej delegatury służby ochrony zabytków.
- Oczywiście można było zrobić remont wcześniej. Jednak kościół, właściciel obiektu, nie chciał wyłożyć na to pieniędzy. Nasza służba nie może finansować takich przedsięwzięć, jak robiła to wcześniej.
Na remont w kościele św. Jacka czeka także zabytkowa ambona. W latach 80. i 90. XX wieku wyremontowano zabytkowe organy oraz epitafium syna księżnej Anny - Ernesta Bogusława de Croy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?