W tym miłym wydarzeniu z roku na rok uczestniczy coraz więcej osób, i to w różnym wieku. I, co ciekawe, nie wszyscy biorą w nim udział z pobudek religijnych. Dla niektórych jest to po prostu fajna, rozśpiewana i kolorowa impreza, która symbolizuje pewną obyczajowość i kulturową przynależność do wielowiekowych wartości.
Ale od dziś wracamy do rzeczywistości, a w niej tlą się nierozwiązane problemy. W Słupsku jest to np. kwestia zapewnienia opieki osobom bezdomnym, a jednocześnie obciążonym chorobami lub niepełnosprawnością (piszemy o tym na str. 5).
Chcesz zobaczyć o czym piszemy w najnowszym "Głosie"? Kliknij i pobierz e-wydanie Głosu Pomorza.
Chcesz zobaczyć, jak redaktorzy komentują bieżące sprawy? Kliknij i przeczytaj opinie dziennikarzy gp24.
Follow https://twitter.com/gp24_pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?