Nagrzeszył, a rozgrzeszenia policjanci nie dali. Ksiądz odpowie przed wymiarem sprawiedliwości. Oj, nieładnie proszę księdza... Piszemy o tym na str. 1.
Tymczasem słupska lekarka laryngolog walczy o sprawiedliwość. I słusznie. Oskarża wiceprezydenta, że ten po kumotersku przyznał gabinet lekarski znajomemu kardiologowi. Więcej na str. 5. No cóż, widać serce mu bliższe niż uszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?