Od środy zmiana aury. Wraz z deszczem nadejdzie ochłodzenie

W poniedziałek przed południem poziom wody w Słupi mierzonej w Słupsku wyniósł 97 cm i był niższy od sobotnich i tak słabych wskazań o 24 cm. Nie lepiej było na Łupawie, która w tym samym czasie sięgnęła zaledwie 52 cm. Na mapach IMGW obie rzeki oznaczono kolorem czarnym, co oznacza strefę stanów niskich. Na czarno zaznaczono też Korzybie, gdzie Wieprza sięgnęła 36 centymetrów.

Choć początek roku zapowiadał się w miarę normalnie, to kwiecień przyniósł hydrologiczny deficyt. Deszczowy był praktycznie tylko jeden dzień. Jak zauważa Krzysztof Ścibor, z biura prognoz pogody Calvus w Słupsku w porównaniu z resztą kraju nasz region i tak nie wypada pod tym względem tak źle. Nie oznacza to jednak, że nie ma powodów do obaw.

- Jest tak sucho, że nawet zgrzytanie zębami może spowodować pożar - mówi Grzegorz Goliszek, z Nadleśnictwa Leśny Dwór. - Odnotowujemy w związku z tym o wiele więcej zdarzeń niż wcześniej. Zdarza się, że interweniować trzeba i dwa razy dziennie. Nie chcemy zamykać lasów dla ludzi ze względu na aktualną sytuację, ale apelujemy do wszystkich o szczególną ostrożność.

Nie lepiej jest w Nadleśnictwie Ustka. Od około trzech tygodni w wyniku wczesnowiosennej suszy również i tu trzeba mierzyć się z bardzo wysoki stopniem zagrożenia pożarowego lasów.

- Dotychczas wystąpiły w nadleśnictwie dwa pożary lasu, które dzięki sprawnej i profesjonalnej akcji państwowej, ochotniczej straży pożarnej oraz z wykorzystaniem śmigłowca pożarniczego Lasów Państwowych, zostały szybko opanowane - informuje Jarosław Wilkos, nadleśniczy w Nadleśnictwie Ustka.

Szczęśliwie sytuacja powinna się wkrótce poprawić. Od środy zmiana pogody, prognozowane są opady.
- Które sytuacji hydrologicznej znacznie nie poprawią, ale opady na pewno zasilą
glebę powierzchniowo, z czego zadowoleni powinni być rolnicy i działkowcy - przewiduje Krzysztof Ścibor. - W czwartek popada na pojezierzach. Deszczowy będzie piątek. Pokropi również w sobotę i w niedzielę. Wraz z deszczem skończą się jednak ciepłe dni. W środę 8-10 stopni Celsjusza. W czwartek do 12 stopni, a w piątek i sobotę w okolicach 14 stopni. W niedzielę znów w okolicach 10 stopni Celsjusza przy północnym wietrze.

Wody Polskie, czyli państwowa administracja odpowiedzialna za gospodarkę wodną nie ukrywa, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat, w czterech odnotowano w Polsce susze. Obserwacje wskazują, że zjawiska te mają tendencje do wydłużania się i zmian w czasie i przestrzeni. Właśnie w ramach przeciwdziałania skutkom suszy pomóc mają inwestycje, które wpływają na poprawę bilansu wodnego kraju. Na ten cel w tym roku przeznaczono ponad 2 mld zł. Dodatkowo 380 mln zł zabezpieczono na prace związane z utrzymaniem infrastruktury, co pozwoli zrealizować ponad 4 tys. zadań. Na nowatorski program retencji korytowej, dedykowany wyłącznie rolnictwu, w tym roku jest dodatkowo przeznaczone 60 mln zł.