Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odbierz swoją dokumentację medyczną za darmo. Zostanie zniszczona

(nik)
Słupsk SPMZOZ planuje niszczenie starej dokumentacji medycznej.
Słupsk SPMZOZ planuje niszczenie starej dokumentacji medycznej. Archiwum
Słupsk SPMZOZ planuje niszczenie starej dokumentacji medycznej. Pacjenci, którzy już nie leczą się w słupskich przychodniach, chcą uzyskać historię swojego leczenia sprzed 1991 roku, mogą o to wystąpić do kierowników przychodni.

Samodzielny Publiczny Miejski Zakład Opieki Zdrowotnej w Słupsku, który prowadzi przechodnie przy ul. Tuwima, 11 Listopada, Łokietka, Wojska Polskiego i Bohaterów Westerplatte planu­je niszczenie dokumentacji medycznej pacjentów leczonych w poradniach SPMZOZ od momentu jej powstania do 1991 roku. Jednak, jak zastrzega, chodzi o dokumentację tylko tych pacjentów, którzy od 1991 roku nie korzystają ze świadczeń medycznych w tych placówkach.

- Tej informacji nie podaliśmy w poprzednim komunikacie, a jest ważna - zauważa Paweł Pożdał, specjalista do spraw zamó­wień publicznych i marketingu w słupskim MZOZ-ie.

- W tym przypadku wydajemy oryginalną archiwalną dokumentację, więc odstąpiliśmy od pobierania za to jakichkolwiek opłat.

Zniszczą dokumentację medyczną. Uratuj historię choroby

Osoby zainteresowane uzyskaniem indywidualnej wewnętrznej dokumentacji medycznej przeznaczonej do zniszczenia mogą ją odebrać po uprzednim kontak­cie z przełożoną przychodni. Pisemne wnioski o wydanie dokumentacji należy kierować do kierowników poszczególnych przychodni. Ich wzór można pobrać ze strony SPMZOZ-u.

Wszelkie informacje na ten temat udzielane są pod numerami telefonu 59 842 28 62 i 663 070 100. Zniszczenie starej dokumentacji nastąpi po 31 marca 2013 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza