Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odkryto pod mchem napis poświęcony Blucherowi

ang
Napis na pomniku odczytuje Janusz Gawroński, dyrektor Domu Kultury w Miastku, pasjonat lokalnej historii.
Napis na pomniku odczytuje Janusz Gawroński, dyrektor Domu Kultury w Miastku, pasjonat lokalnej historii. Andrzej Gurba
Litery się trochę zatarły, ale ciągle można je odczytać. Chodzi o pomnik - głaz w pobliżu Miastka, który około 100 lat temu poświęcono Gebhardowi Leberechtowi von Blucherowi.

Głaz znajduje się niedaleko jezior Orle i Kamień, kilkanaście metrów od drogi asfaltowej. Do Miastka jest stąd kilka kilometrów. Kiedy miesiąc temu opisywaliśmy dzieje pruskiego dowódcy, von Bluchera, zamieściliśmy fotografię pomnika z 1920 roku. Wtedy w tym miejscu znajdował się lasek, park miejski, który był odwiedzany przez mieszkańców Miastka.

Często był celem wycieczek rowerowych. Niedaleko pomnika znajdowały się drewniane miejsca do wypoczynku. Dzisiaj nie ma już po nich śladu. Miejsce, w którym znajduje się pomnik, też już nie przypomina parku. Sto lat temu inaczej biegła przy nim droga. Dzisiaj jezdnia jest jakby w wąwozie. Wtedy droga była na równi z parkiem.

Litery na pomniku-głazie nie były widoczne, bo pokrył się on mchem. Niedawno, przy okazji wizyty dawnych mieszkańców tych ziem, mech częściowo zdjęto i można już napis zobaczyć.

Blucher w Miastku stacjonował w latach 1787-1794. Wtedy sprowadził tu całą swoją rodzinę. W Miastku spoczęła jego pierwsza żona, baronowa Caroline Amelie von Mehling. Blucher był jednym z wodzów, który pokonał Napoleona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza