Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odnalazł przedwojenną butelkę z piwem

Andrzej Gurba [email protected]
Mirosław Szajner ze swoim znaleziskiem.
Mirosław Szajner ze swoim znaleziskiem. Andrzej Gurba
Mirosław Szajner z podmiasteckiego Żabna znalazł w piwnicy zamkniętą butelkę z przedwojennego browaru Rummelsburger Brauhaus.

- Mieszkamy w domu wybudowanym przed wojną. W piwnicy jest schowek w murze. Odkopałem go, natknąłem się na butelkę. Była zamknięta porcelanką z oryginalną gumą. Na butelce jest napis "Rummelsburger Brauhaus" - mówi Mirosław Szajner.

Miastko do 1945 roku było Rummelsburgiem. Butelka na pewno pochodzi z miejscowego niemieckiego browaru, który działał w latach 1874 - 1945. Mieścił się przy ulicy Kowalskiej. Później działała w nim winiarnia. W ubiegłym roku wszystkie obiekty wyburzono.

Butelka (0,33 litra) ma oryginalne zamknięcie. "Druty" są już nieco skorodowane. Pan Mirosław otworzył butelkę.

- W środku jest gęsta mętna ciecz. Nie ma zapachu dzisiejszego piwa - opowiada pan Mirosław. Są za to lekko wyczuwalne nuty owocowe. - Nie odważę się tego spróbować. Nikt z rodziny też nie chce - śmieje się mieszkaniec Żabna.

Niewykluczone, że to, co znajduje się w starej butelce, nie jest piwem, ale winem. Dodajmy jednak, że zapach przypominający wino może być złudny. Piwo, które trochę leżakuje, zmienia swój smak. Portery można przechowywać nawet przez kilka lat, a później wypić. Oczywiście nie ma piwa, które może przeleżakować pół wieku i być jeszcze piwem.

Na portalach internetowych poświęconych browarnictwu jest wiele opisów dotyczących degustacji "starego" piwa.

- Profil smakowy piwa złagodniał, dominujące smaki nieco ustąpiły, pozwalając wyczuć delikatniejsze posmaki, jakie są obecne w piwie, ale w świeżym były przytłumione. Pojawił się smak i aromat czarnych porzeczek, toffi, karmelu, sherry - to opis jednej z degustacji "starego" piwa.

Miastecki browar wybudowano w 1874 roku. Właścicieli było kilku. Ostatnim Paul Kurzan (od 1932 do 1945 roku). Piwo z miasteckiego browaru było lokalną marką. Słynniejsza od niego była miastecka woda mineralna.

Paul Kurzan nie tylko produkował piwo, ale też je rozlewał, podobnie jak i wody gazowane. Na portalach aukcyjnych można kupić porcelanki i etykiety z przedwojennego miasteckiego browaru. Po wojnie browar działał jeszcze przez kilka lat. 21 kwietnia 1949 roku przeszedł formalnie na własność państwa na mocy orzeczenia ministra przemysłu i handlu. Zaczęła działać w nim winiarnia.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza